Dyrektor wykonawczy Foxconn, Dai-Jia Peng jakiś czas temu zapowiedział trzystopniowy plan automatyzacji swoich chińskich fabryk. Ostatecznym celem ma być pełna automatyzacja produkcji komputerów, monitorów oraz iPhone'ów.
Foxconn produkuje własne roboty produkcyjne, znane jako Foxboty. Dotychczas na liniach produkcyjnych giganta zainstalowano 40 tysięcy takich manipulatorów, stanowiących pierwszy etap wspomnianego planu. W pełni zautomatyzowane linie produkcyjne (drugi etap) Foxconn posiada już w swoich fabrykach w Chengdu, Chongquing oraz Zhengzhou. Trzecim etapem z założenia będzie automatyzacja całych fabryk.
Przedsięwzięcie powinno przyspieszyć wzrost Foxconna poprzez obniżenie w dłuższej perspektywie kosztów pracy. To z kolei może uwolnić kapitał przeznaczony na inwestycje. Jednak wpływ działań Foxconna na chińską gospodarkę wciąż nie jest jasno określony. Trzeba bowiem pamiętać o tym, że dotychczasowy wzrost spółki był w dużej mierze napędzany przez dostępność taniej siły roboczej, która od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku stopniowo zanika.
Automatyzacja produkcji, a przez to utrata niespecjalizowanych miejsc pracy mogą zahamować powstającą w Chinach klasę konsumencką. Tylko w marcu ubiegłego roku firma zlikwidowała 60 tysięcy miejsc pracy. Konsekwencje decyzji Dai-Jia Penga warto obserwować przez najbliższe kilka lat.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- fortune.com
Komentarze (0)
Czytaj także
-
O robotyce przemysłowej
Wprowadzenie Terminu „robot" użył po raz pierwszy czeski pisarz Karel Čapek w 1920 roku, w swojej sztuce „R.U.R." (Roboty uniwersalne...
-
Jak nowoczesne maszyny rewolucjonizują przemysł mięsny?
Obecnie, w erze dynamicznego rozwoju technologicznego, jesteśmy świadkami rewolucji w każdej dziedzinie przemysłu, w tym także w przemyśle mięsnym...