ARX Robotics z dofinansowaniem NATO

fot. pixabay

Firma ARX Robotics otrzymała 9 milionów euro z funduszu innowacji NATO na opracowanie serii bezzałogowych pojazdów naziemnych. Modułowa konstrukcja botów sprawia, że mogą one pełnić różnorodne role w systemach ataku i obrony sojuszu.

Fundusz Inwestycyjny NATO (NIF) to samodzielny fundusz venture capital o wartości miliarda euro wspierany przez 24 z 32 członków sojuszu NATO. Inwestuje w najnowocześniejsze start-upy w dziedzinie nauki i inżynierii, aby wzmocnić obronność i bezpieczeństwo. Nowe zamówienie pomoże ARX, firmie założonej przez byłych żołnierzy armii niemieckiej, w opracowywaniu i dostarczaniu pojazdów autonomicznych z linii GEROEN.

- Armie zachodnich demokracji nie są przygotowane na wojnę robotyczną - powiedział Marc Wietfeld, dyrektor generalny i współzałożyciel ARX Robotics - Aby znacząco zwiększyć możliwości naszych sił zbrojnych oraz wsparcie, wymagana jest wzajemnie połączona masa krytyczna autonomicznych bezzałogowych systemów naziemnych. Systemy te muszą być proste w produkcji w sposób zdecentralizowany i umożliwiać masowe rozmieszczenie. ARX zobowiązuje się do przyczyniania się do europejskiej suwerenności technologicznej poprzez zwiększanie skali produkcji, tworzenie systemów definiowanych programowo i opracowywanie adaptacyjnego sprzętu komputerowego, aby zaspokoić zapotrzebowanie na niezawodne i autonomiczne systemy bezzałogowe.

Pojazdy autonomiczne z linii GEREON są dostępne w czterech różnych rozmiarach, aby sprostać różnym potrzebom na polu bitwy, przy czym największy z nich może unieść do 500 kg i służyć jako transporter dronów lub jednostka medyczna. Inne roboty z tej linii są ciężko opancerzone i mają służyć do ćwiczeń szkoleniowych i symulacyjnych, podczas gdy kolejne są dość kompaktowe i doskonale nadają się do przenoszenia delikatnych czujników, które można wykorzystać w ramach obserwacji pola bitwy. Ponieważ wszystkie pojazdy są modułowe, ich funkcjonalność może się zmieniać w zależności od potrzeb na polu bitwy. Maszyny zostały już przetestowane i wdrożone przez kilka armii w całej Europie, w tym w Szwajcarii, Niemczech, Austrii, Węgrzech i Ukrainie.

(rr)