Autonomiczna ciężarówka w Niemczech

fot. pixabay

Startup Einride rozpoczął działalność na największym europejskim rynku transportowym, w Niemczech. W związku z oficjalną premierą posiadł imponującą listę lokalnych partnerów, w tym firmę Electrolux.

Robert Falck, założyciel i dyrektor generalny przedsiębiorstwa powiedział: - Niemcy stoją na czele Europy, nadając rytm lokalnemu przemysłowi. Mamy możliwość i technologię, aby wprowadzić największą zmianę w branży towarowej od czasu wynalezienia silnika spalinowego i jesteśmy gotowi połączyć siły z lokalnymi partnerami, aby stworzyć historię transportu.

Dzięki platformie mobilności towarowej Einride Saga, flotom elektrycznym i autonomicznym oraz sieciom ładowania i łączności Einride umożliwia przenoszenie towarów z punktu A do punktu B w inteligentny, ekologiczny i ekonomiczny sposób. Posiada już dużą flotę ciężkich elektrycznych ciężarówek w Szwecji i Stanach Zjednoczonych, gdzie współpracuje z gigantami branży, takimi jak Lidl Sweden, Maersk oraz Oatly.

Robert Ziegler, dyrektor generalny Einride Europe powiedział: - Niemiecki sektor transportu drogowego stoi przed największym jak dotąd wyzwaniem - rosnącymi kosztami paliwa i energii, niedoborem kierowców i rządem domagającym się zmniejszenia emisji CO2 o połowę do 2030 roku. Wiemy, że dzięki cyfryzacji, automatyzacji i elektryfikacji możemy radykalnie obniżyć koszty, czasy dostaw i emisyjność. Teraz nadszedł czas na to, aby niemieccy spedytorzy przyjęli nową generację technologii i zabezpieczyli swoją działalność.

Einride początkowo utworzy biuro regionalne w Berlinie. Powstaną również węzły logistyczne w Hamburgu i Zagłębiu Ruhry. Zrealizowana zostanie także sieć ładowania wzdłuż najważniejszych szlaków handlowych Niemiec i sąsiednich regionów, aby umożliwić klientom i partnerom bezproblemową elektryfikację transportu.

(rr)