Chiny magnesem dla inwestycji

Chiny magnesem dla inwestycji

Chiny prześcignęły USA w napływie zagranicznego kapitału - wynika z danych OECD.
Z raportu tej Organizacji ds. Ekonomicznej Współpracy i Rozwoju zrzeszającej 30. uprzemysłowionych krajów świata wynika, że coraz więcej kapitału kieruje się do tzw. nowych, lub wschodzących rynków.

W 2003 roku w krajach określanych jako wschodzące rynki zainwestowano łącznie 192 mld dol. (wobec 384 mld dol. zainwestowanych w krajach OECD zrzeszających m. in. USA, Japonię i najważniejsze gospodarki europejskie).

Na Chiny przypadło 53 mld dol. W tym samym roku w Indiach zainwestowano 4 mld dol., a w Rosji 1 mld dol.

Inwestorów przyciąga przede rosnący popyt wewnętrzny na chłonnym rynku. W przeszłości najważniejszym względem były tania siła robocza i niskie koszta produkcji.

Chłonny i dynamiczny rynek chiński przyciągnął także nowe inwestycje w branży automatyki przemysłowej i elektrotechnicznej. Swoje zakłady otworzyły tam General Electric (oraz kilka jednostek), Bosch Rexroth, Phoenix Contact, Siemens, Fuji-Electric. Większe firmy z branży zanotowały także spory wzrost zamówień z tego terenu - gospodarka ciągle się rozwija, powstają nowe fabryki, elektrownie, rurociągi.