Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2009-10-22 | Ostatnia aktualizacja: 2009-10-22
ICRAC, czyli kampania na rzecz ograniczenia samodzielności robotów bojowych

ICRAC, czyli kampania na rzecz ograniczenia samodzielności robotów bojowych
Noel Sharkey, robotyk z University of Sheffield założył ICRAC wraz z kolegami podczas dwudniowego spotkania, które odbyło się w Sheffield w tym miesiącu. Sharkey już wcześniej wyrażał swoje wątpliwości dotyczące wykorzystywania na polu walki robotów, które będą mogły podejmować decyzje.
„Broń zrobotyzowana wpłynie na zmianę charakteru działań wojennych.” – stwierdził Sharkey. „Wydaje się, że coraz szybciej zmierzamy ku opracowaniu samodzielnych systemów broni bez prawdziwej szerszej refleksji nad zagrożeniem dla cywili.” – dodał.
W swojej otwartej deklaracji, komitet wezwał do usunięcia robotów wojskowych z przestrzeni kosmicznej i kategorycznie sprzeciwił się wyposażaniu systemów zrobotyzowanych w broń nuklearną.
Wśród członków założycieli ICRAC znaleźli się również: Jürgen Altmann, fizyk z Dortmund University of Technology, Robert Sparrow z Centre for Human Bioethics, Monash University, oraz Peter Asaro , filozof z Rutgers University in New Brunswick. Komitet będzie rekrutował kolejnych członków, by monitorowali rozwój autonomicznego uzbrojenia i walczyli o kontrolę nad zrobotyzowaną bronią, czego przykładem są właśnie regulacje dotyczące niestosowania zrobotyzowanej broni nuklearnej i biologicznej.
Służące w amerykańskich siłach powietrznych zdalnie sterowane samoloty: MQ-1 Predator, oraz MQ-9 Reaper, odgrywają coraz większą rolę w konfliktach w Iraku i Afganistanie. A równocześnie tysiące naziemnych robotów wspierały żołnierzy podczas prowadzenia niebezpiecznych misji zwiadowczych, oraz rozbrajania ładunków wybuchowych.
Jednymi z najbardziej zaawansowanych robotów wojskowych są Talony, niewielkie roboty na gąsienicach, które mogą być wyposażone w rozmaite czujniki, albo karabiny maszynowe, czy wyrzutnie granatów. Blisko 50 krajów dysponuje, albo przynajmniej pracuje nad skonstruowaniem zrobotyzowanych systemów wojskowych. Jak dotąd, wszystkie są zdalnie sterowane.
Członkowie ICRAC wyrażają swoje obawy o to, że z czasem człowiek zostanie z tego systemu wyeliminowany tak, że kolejna generacja robotów żołnierzy samodzielnie będzie podejmować decyzje dotyczące ludzkiego życia. Armia amerykańska już prowadzi badania nad takimi scenariuszami.
Przedstawiciele komitetu obawiają się również, że kraje szybciej będą przystępować do wojny, gdy ofiary będą wśród robotów, a nie żywych żołnierzy. Wśród zagrożeń wskazują również ryzyko automatycznej eskalacji konfliktu przez maszyny.
Komitet przygotowuje raport dla Parlamentu Europejskiego i planuje zaprosić naukowców, polityków i przedstawicieli wojska na konferencję, która ma się odbyć w Niemczech przyszłego lata. Jednakże, według Michaela Codnera z Royal United Services Institute, żołnierze roboty również mają na polu walki swoje miejsce.
„Jeśli używasz ich do oczyszczania min i nikt nie ryzykuje, ich wykorzystanie jest absolutnie uzasadnione.” – stwierdził Codner. „Gdy dojdziemy do etapu sztucznej inteligencji i roboty staną się nieprzewidywalne, gdyż same będą podejmować decyzje, trudno będzie wciąż obarczać odpowiedzialnością użytkowników. Sytuacja taka jest jednak wciąż przyszłością i wciąż jest czas dla etyków i prawników, by poradzić sobie z tym zagadnieniem.” – dodał.
(lk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- NewScientistTech

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Cobot – co to właściwie jest?
Definiowanie Cobota zaczynamy od sprawdzenia jak opisują go Normy. Na początek weryfikujemy normę „ISO 10218-1 Wymagania bezpieczeństwa dla...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-