Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2008-08-22 | Ostatnia aktualizacja: 2008-08-22
Kolejny dobry rok dla rynku rozproszonych systemów sterowania DCS

Kolejny dobry rok dla rynku rozproszonych systemów sterowania DCS
Użytkownicy oraz integratorzy automatyki coraz częściej poszukują dostawców, którzy będą w stanie zagwarantować realizację projektów z zakresu automatyki. I nie chodzi tu tylko o ewentualne opóźnienia inwestycji. W efekcie, dostawcy coraz częściej pełnią rolę głównych wykonawców, nadzorując wszystkie aspekty realizacji projektów i ponosząc pełną odpowiedzialność od fazy projektowania, po uruchomienie.
Możliwość wpływania przez klientów na koszty projektu maleje wraz z wchodzeniem w kolejne jego fazy, a równocześnie największe nakłady finansowe wiążą się właśnie z tymi późniejszymi etapami. Dla możliwości kontroli kosztów przez zamawiającego, kluczowe jest właśnie przeniesienie całości odpowiedzialności na głównego wykonawcę systemu. Dzięki temu, klient ma większą pewność, że dostawca przedstawia uczciwe i realne ceny od samego początku procesu projektowania systemu.
Jeszcze klika lat temu, tylko dwóch dostawców automatyki miało konkurencyjne strategie migracji. Dzisiaj, niemalże każda firma dysponuje w większym lub mniejszym stopniu taką możliwością. Oferują rozbudowane usługi migracji, narzędzia do zautomatyzowanej konwersji grafiki, strategie sterowania, czy konwersję baz danych. Dzięki temu, dostawcy mogą o wiele łatwiej prześwietlać instalacje systemów sterowania konkurencji. Dostawcy celują nie tylko w istniejące instalacje DCS, ale również PLC. W ocenie analityków z ARC, rok 2008 będzie punktem kulminacyjnym dla konkurencyjnych systemów migracji i dostawcy będą coraz agresywniej atakować instalacje konkurencji. Równocześnie, wielu użytkowników zmienia swoją strategię dotyczącą automatyki na kolejna dekadę co wiąże się również ze zmianą dostawcy.
Każda forma przejścia na nowoczesny system DCS oznacza dla użytkownika wiele trudów i zagrożeń, począwszy od trudnego wyboru i oceny dostawcy przez implementację po wyznaczenie strategii na przyszłość. ARC szacuje, że dzisiaj na całym świecie, zainstalowane systemy automatyki procesu o wartości 65 miliardów dolarów zbliżają się do końca swojego cyklu życia, który zwykle wynosi około 25 lat. Z tego, instalacje warte około 12 miliardów dolarów, to oryginalne systemy DCS zainstalowane pod koniec lat siedemdziesiątych poprzedniego wieku. Niektóre wręcz analogowe, czy pneumatyczne.
Głównym czynnikiem napędzającym światowy rynek DCS są inwestycje w Azji. Szczególnie Chiny pozostają największym na świecie odbiorcą automatyki. Produkt krajowy brutto (GDP) w tym kraju zwiększył się w 2007 roku o 11,4 procent względem roku poprzedniego. Wartość całego sektora przemysłowego wzrosłą w latach 2006 do 2007 o 13,5 procenta.
ARC upatruje szans na długoterminowy wzrost sektora DCS w sektorze farmaceutycznym oraz przetwarzania wsadowego. Chiński przemysł farmaceutyczny rozwija się w tempie 30 procent rocznie, a chęć wejścia na rynki światowe i pozostawania w zgodzie z międzynarodowymi normami i regulacjami prawnymi, wymusza inwestycje w bardziej zaawansowane systemy automatyki.
(lk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- ARC

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Sterowniki PLC i PAC – jak wybrać podstawowy element każdego systemu automatyki?
Z tego artykułu dowiesz się: czym są sterowniki PLC i skąd się wzięły, czym są systemy DCS i PAC, czym się różni sterownik PAC od...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-