Powrót do listy wiadomości Dodano: 2004-05-07  |  Ostatnia aktualizacja: 2004-05-07
Kroczący robot z łańcuchów DNA
Naukowcy skonstruowali pierwszy mikroskopijny dwunogi robot z "cegiełek życia", czyli łańcuchów DNA. Osiągnięcie amerykańskich specjalistów z University of New York oceniane jest jako przełom w nanotechnologii. Nanotechnologia to nowa dziedzina nauki łącząca w sobie fizykę, chemię i biotechnologię. Zajmuje się tworzeniem mikrourządzeń w skali cząsteczkowej - do ok. 100 nanometrów.

Pierwszy kroczący robot z DNA ma ok. 10 nanometrów wysokości. Naukowcy - Nadrian Seeman i William Sherman zrobili go z podwójnych spirali DNA. Dlaczego akurat DNA? Ponieważ pojedyncze łańcuchy kwasu dezoksyrybonukleinowego mają skłonność do łączenia się w pary, ale tylko z takimi ciągami, które zawierają odpowiednią sekwencję zasad azotowych. Amerykańscy specjaliści zbudowali również "chodnik", po którym dwunogi nanorobot może się poruszać - informuje magazyn "New Scientist". Chodnik wykonany jest również z fragmentów DNA - tak, aby nogi robota miały się do czego "przyklejać". - Zrobiliśmy coś w rodzaju chodnika, który może przyjąć w danym momencie jeden krok robota. Udowodniliśmy też, że robot może wykonywać kolejne kroki - powiedział BBC Online prof. Nadrian Seeman.

Każda noga robota wykonana jest z łańcuchów DNA uformowanych w podwójne spirale. Noga kończy się "stopą" - pojedynczym ciągiem zasad azotowych. To właśnie ten element może przyklejać się do "chodnika". Przez manipulację kolejnością zasad, naukowcy mogą nakłonić stopy robota do przyklejania się w kolejnych miejscach, wprawiając tym samym całą konstrukcję w ruch. Dwunogi nanorobot porusza się w specjalnym płynie, który zapobiega rozpadowi DNA. Kolejnym krokiem amerykańskiego zespołu będzie nakłonienie robota do przenoszenia cząsteczek.

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Rzeczpospolita, BBC
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także