Mały robot elektromagnetyczny

fot. pixabay

Gąbczasty robot mniejszy niż znaczek pocztowy jest w stanie przebiec 70 długości swojego ciała w ciągu sekundy. Proporcjonalnie do rozmiaru ciała to ponad trzy razy szybciej niż gepard.

- Jest naprawdę bardzo szybki i była to dla nas mała niespodzianka - powiedział Martin Kaltenbrunner z austriackiego Uniwersytetu Johannesa Keplera w Linzu - Podczas eksperymentu musieliśmy zakupić lepszą wersję szybkiej kamery, ponieważ ta, którą posiadaliśmy nie była wystarczająco dobra, aby uchwycić jego ruch.

Wraz z kolegami z uczelni Kaltenbrunner stworzył ultraszybkiego miękkiego robota z elastycznego materiału i kontrolował go za pomocą prądu elektrycznego i pola magnetycznego. Badacze mają nadzieję, że znajdzie zastosowanie w medycynie, dostarczając leki wewnątrz ciała pacjenta lub wspomagając zabiegi.

Konstrukcja jest wykonana z elastycznego materiału zwiniętego w odwrócony kształt litery „U", przez który przebiegają metalowe przewody. Kiedy płynący w nich prąd elektryczny oddziałuje z polem magnetycznym w jej otoczeniu, mikromaszyna się porusza.

Naukowcy podłączyli robota do miedzianych przewodów i umieścili go obok dużego magnesu. Kontrolowali go również w trybie bezprzewodowym, wykorzystując mały akumulator. Przetestowali dwa różne kształty odnóży - w kształcie litery „L" oraz w kształcie piły, naśladując sposób, w jaki pazury zwierząt zapewniają im przyczepność. Znalezienie dobrego projektu odnóży zajęło kilka miesięcy, ale teraz robot może chodzić po każdej płaskiej powierzchni, takiej jak guma, drewno czy papier.

Jest w stanie biegać, obracać się, pływać w wodzie, przeskakiwać małe przeszkody i przenosić ładunek. Pracując w trybie zasilania przewodowego porusza się 17 razy szybciej niż dotychczas znane miękkie roboty.

Kevin Chen z MIT twierdzi, że austriacki wynalazek ma niezwykle wysoką gęstość mocy jak na miękką konstrukcję. Dzięki temu może może przenosić większy ładunek, poruszać się szybciej i wykonywać bardziej zaawansowane manewry.

W trybie akumulatorowym może obecnie działać krócej niż pół godziny, jednak jego konstruktorzy planują uczynić go bardziej autonomicznym. Umożliwiłoby to wykorzystanie jego szybkości w różnych aplikacjach, w tym we wspomnianych celach medycznych.

(rr)