Francuski startup Stanley Robotics zaprezentował w ubiegłym tygodniu na lotnisku Lyon-Saint-Exupéry swojego robota parkingowego. Technologia wejdzie do użytku komercyjnego jeszcze pod koniec tego miesiąca.
Efektem prac startupu jest robot o wdzięcznej nazwie Stan. Ta ogromna konstrukcja jest w stanie odebrać samochód przy wjeździe na parking i znaleźć dla niego odpowiednie miejsce. Takie podejście znajduje zastosowanie szczególnie przy zatłoczonych lotniskach. Parkingi tego typu stały się jednym z najbardziej lukratywnych biznesów. Jednak wiele portów lotniczych boryka się z brakiem miejsc w wyniku ciągłego zwiększania ruchu.
Stanley Robotics chce więc zautomatyzować istniejące już parkingi. Jest to bardziej wydajne podejście, ponieważ w tym przypadku niepotrzebna jest rezerwacja przestrzeni dla ruchu samochodowego. Według założycieli firmy ich technologia pozwala wykorzystać ją nawet o 50% bardziej efektywnie. Dodatkowo strategia parkowania może być skorelowana z dalszymi planami podróży, co pozwoli na bardzo szybkie uzyskanie dostępu do auta po powrocie.
Na lotnisku Vinci w Lyonie znajdzie się 500 miejsc parkingowych obsługiwanych przez Stanley Robotics. Cztery roboty będą pracować dzień po dniu, aby przemieszczać samochody na parkingu. Docelowo system ma się składać łącznie 6000 miejsc. Według strony internetowej lotniska, rezerwacja miejsca parkingowego na tydzień na normalnym parkingu P5 kosztuje 50,40 euro. Koszt rezerwacji miejsca na parkingu P5+ zarządzanym przez Startup będzie większy jedynie o 1,80 euro.
Na poniższym wideo można zobaczyć roboty Stanley Robotics w akcji.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- techcrunch
Komentarze (0)
Czytaj także
-
Robotyzacja linii produkcyjnej w branży FMCG - opis przypadku
Wspominałem już o korzyściach płynących z robotyzacji linii produkcyjnej , jednak teraz opiszę je na przykładzie z życia wziętym. ...
-
Wprowadzenie do systemów ATS/SZR dla agregatów prądotwórczych
Agregaty prądotwórcze są niezbędne dla wielu sektorów gospodarki, zapewniając energię tam, gdzie tradycyjne sieci zawodzą. Kluczowe w sytuacjach...