Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2010-06-23 | Ostatnia aktualizacja: 2010-06-23
Polskie roboty wspomagające służby ratunkowe

Polskie roboty wspomagające służby ratunkowe
Każde urządzenie wchodzące w skład Proteusa pełni ściśle określoną funkcję i jest integralną częścią spójnego systemu. Elementy wchodzące w skład systemu funkcjonują już w służbach ratowniczych i strukturach militarnych, lecz połączenie ich w jedną, operacyjną jednostkę jest innowacyjne w skali światowej. Tego typu rozwiązania dopiero zaczynają być tworzone na świecie i właściwie wyłącznie dla potrzeb militarnych.
„Mózgiem” Proteusa jest Mobilne Centrum Dowodzenia (MCD), zaprojektowane przez naukowców i inżynierów z Politechniki Poznańskiej. MCD to duży samochód ciężarowy, wyposażony w skomplikowane systemy łącznościowe i operacyjne. To w nim, dzięki zbieraniu i interpretacji danych, będą podejmowane decyzje dotyczące operacji. Poza przetwarzaniem i integracją danych pochodzących od będących w akcji elementów systemu (roboty, samolot bezzałogowy), MCD będzie w stałej łączności ze stanowiskami dowodzenia policji, straży pożarnej czy centrów antykryzysowych.
Bezpośrednio w miejsce akcji mogą być kierowane roboty mobilne trzech typów, każdy o innych przeznaczeniu:
Mały Robot Mobilny (MRM) to niewielkich gabarytów, niezwykle mobilny robot przeznaczony do działań w trudno dostępnych miejscach. Dzięki zamontowanym kamerom wizyjnej i termowizyjnej będzie mógł pełnić funkcje inspekcyjne tam, gdzie dotarcie człowieka lub większego robota będzie niemożliwe.
Robot Mobilny Interwencyjny (RMI) jest technologicznym odpowiednikiem oddziałów specjalnych – jego zadaniem jest interwencja. Większy i cięższy, będzie wyposażony w manipulator oraz zestaw czujników służących określeniu stopnia zagrożenia.
Największy z trójki robotów to Robot Mobilny o Zwiększonej Funkcjonalności (RMF). Masa ok. 300 kg, możliwość przenoszenia ciężarów o masie do 40 kg za pomocą manipulatora o zasięgu 2 metrów, konstrukcja przystosowana do montażu dodatkowych urządzeń: czujników, zestawu do negocjacji lub np. wyrzutników pirotechnicznych – to jego podstawowe cechy.
Zebrane przez elementy zdalne Proteusa dane są łatwe w interpretacji. Proponowane wykorzystanie systemu to, na przykład, określenie kierunku, w którym rozprzestrzenia się skażenie chemiczne lub pożar. Dzięki temu system ma szansę stać się ułatwieniem dla sztabów kryzysowych. Znacznie usprawni i przyspieszy procesy decyzyjne, umożliwiając kontrolę i wgląd w obszar objęty zagrożeniem.
Na miejsce akcji wszystkie roboty dowiezie Mobilne Centrum Operatorów Robotów (MCOR), zamontowane, podobnie jak MCD, na podwoziu samochodu ciężarowego. MCOR ma być wyposażony w sprzęt do szybkiego załadunku i rozładunku robotów, przenośne stanowiska operatorów robotów (PSOR) oraz system łączności z centrum dowodzenia.
Wszystkie elementy systemu Proteus będą mobilne, co umożliwi ich transport do miejsca interwencji, a modułowa budowa całości pozwala na szybkie dostosowanie do specyfiki danej akcji.
(bj)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- technowinki.onet.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Jak dobrać robota przemysłowego i jakie procesy można zrobotyzować?
Robotyzacja to dla twojego zakładu szansa na podniesienie wydajności i jakości produkcji. To również możliwość na polepszenie warunków pracy i...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-