Roboty do eksploracji obcych oceanów

fot. pixabay

Salpidy to małe zwierzęta występujące w oceanach na całym świecie, gdzie przepompowują wodę przez swoje galaretowate ciała w kształcie beczek, aby móc się w nich poruszać. Część swojego cyklu życiowego spędzają samotnie, natomiast drugą część z innymi salpidami, tworząc długie łańcuchy.

Pod kierunkiem badaczki Valentiny Lo Gatto naukowcy z Uniwersytetu Bristolskiego opracowali eksperymentalne podwodne roboty inspirowane właśnie tymi zwierzętami. Są znane jako RoboSalps.

Każdy z nich posiada rurowy silikonowy korpus, wewnątrz którego znajdują się silnik elektryczny i dwukierunkowe śmigło, które wciąga wodę przez ciało, pozwalając robotowi poruszać się w górę, w dół lub w przód i w tył. Taki prosty mechanizm napędowy umożliwia jednak tylko dość podstawowe ruchy. Mając na uwadze to ograniczenie, jednostki RoboSalps mogą łączyć się ze sobą, tworząc modularne struktury, które są w stanie lepiej manewrować.

Dodatkowo jeśli jeden z robotów w grupie ulegnie awarii, pozostałe mogą to skompensować w skali całego roju. Możliwe jest również, aby wiele robotów jako grupa w sposób autonomiczny podróżowało do podwodnego miejsca docelowego, a następnie rozdzieliło się, aby poszczególne jednostki mogły indywidualnie wykonać dedykowane zadania, by następnie ponownie się ze sobą połączyć.

- Ze względu na swoją niską masę i wytrzymałość idealnie nadają się do pozaziemskich podwodnych misji eksploracyjnych, na przykład w podpowierzchniowym oceanie na księżycu Jowisza, Europie - powiedziała Lo Gatto.

Inne proponowane zastosowania obejmują inspekcję tuneli kanalizacyjnych i przemysłowych systemów chłodniczych. Konstrukcje RoboSalps można zobaczyć w akcji na poniższym filmie.

(rr)