Roboty przemysłowe na planie nowego „Terminatora”

Roboty przemysłowe na planie nowego „Terminatora”

18 robotów przemysłowych produkcji FANUC Robotics i drugie tyle marki ABB zostało zatrudnionych w roli… aktorów na planie filmu „Terminator: Ocalenie”. Roboty zagrały oczywiście jako elementy linii produkcyjnej. Tym razem nie produkowały jednak samochodów ani paneli słonecznych, ale armię zabójczych cyborgów - Terminatorów.

„Dostarczyliśmy producentowi filmu 18 robotów marki FANUC, w tym osiem M-710iC/50, sześć M10iA oraz cztery M-410iB” mówi Jonathan Perez, manager FANUC Robotics. Wraz z innymi inżynierami, nadzorował on pracę robotów w czasie nagrywania scen spawania Terminatorów podwieszonych na przenośniku, a także malowania ich na końcu linii produkcyjnej.

„Modele FANUC’ów, które wykorzystaliśmy, mają wyszukany, sterylny wygląd – co idealnie pasowało do scenerii laboratorium, gdzie powstawał Terminator przyszłości, T-800. Pracowały przy produkcie, który miał być najbardziej zaawansowanym technologicznie modelem Terminatora” mówi Victor Zolfo, nagradzany przez Akademię Filmową scenarzysta filmu „Terminator: Ocalenie”.

Ubiegłoroczne lato, kiedy powstawały zdjęcia do „Terminatora”, spędziło też na planie 18 robotów ABB, z czego dwanaście to IRB 6620, a sześć - IRB 1600. Dzięki efektom specjalnym, urządzenia zostały zaaranżowane w niekończącą się linię produkcyjną robotów pracujących w fabryce Terminatorów, wytwarzających na skalę masową rosnącą armię zabójczych cyborgów.

Erik Ryskamp, inżynier serwisowy z ABB, wspierany przez techników, spędził 10 tygodni instalując, programując i obsługując roboty. Każdy robot wyposażony został w sterownik IRC5 produkcji ABB, umożliwiający precyzyjne programowanie, niezbędne dla stworzenia różnorodnych scen.

“Erik i jego zespół współpracowali z nami bardzo blisko, tworząc niezwykły balet z udziałem robotów, aktorów, kaskaderów i Christiana Bale,” powiedział Zolfo. “Rzeczy, do których zdolne były roboty ABB, przekroczyły nasze oczekiwania. Są szczególnie widoczne i ważne w finałowych, kulminacyjnych scenach filmu.”

Podobnie jak żywi aktorzy, roboty było mocno ucharakteryzowane. Pokryto je sadzą i smarem, aby sprawiały wrażenie pracujących bez ustanku w ciężkich warunkach.

“Roboty były naprawdę rozwojowymi postaciami,” podsumowuje Zolfo. “Stanowiły niejako pośredni etap pomiędzy ludźmi a Terminatorami.”

(bj)