Robotyka w sukurs uchodźcom

Robotyka w sukurs uchodźcom

Emily. Takie imię nosi efekt współpracy Marynarki Stanów Zjednoczonych i firmy Hydrolinx, która zajmuje się produkcją robotów do zastosowań morskich. Emergency Integrated Lifesaving Lanyard to ważący blisko 12 kilogramów robot, który porusza się z prędkością 30km/h i ratuje życie uchodźców w pobliżu greckiej wyspy Lesbos. Na swoim koncie ma już trzydziestu uratowanych.

To nie pierwszy projekt Marynarki oraz Hydrolinx. 15 lat temu razem pracowali nad dronem do zdalnego monitoringu wielorybów. Emily jest ostatnim ogniwem ewolucji konstrukcji sprzed lat. Wykonana z kewlaru i kompozytów lotniczych maszyna może być zrzucona na otwarte morze z helikoptera, by za pomocą dwukierunkowego połączenia radiowego zapewniać komunikację między ratownikami i tonącymi. Zapewnia także oświetlenie i kamerę, które znakomicie usprawniają akcję ratunkową.

Emily została zaprezentowana podczas Naval STEM Expo and Sea-Air-Space Exposition, targów branżowych, które odbyły się na początku tego tygodnia. Amerykańska Marynarka nie ma zamiaru wykorzystywać robota do celów obronnych. Urządzenie znakomicie spisuje się za to w innej roli, wspomagając brygady ratunkowe na całym świecie.

(rr)