Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2006-12-15  |  Ostatnia aktualizacja: 2006-12-15
RuBee – nowe bezprzewodowe etykiety
RuBee – nowe bezprzewodowe etykiety
RuBee – nowe bezprzewodowe etykiety
Identyfikacja bezprzewodowa była, jak dotąd, zdominowana przez technologie RFID. Wszystko wskazuje jednakże, iż pojawia się właśnie groźny konkurent: RuBee – można przeczytać na łamach grudniowego numeru miesięcznika Elektronik.

RuBee autorstwa Visible Assets, znany również jako IEEE P1902.1, jest nowym standardem oznaczania towarów. Sama nazwa RuBee, inspirowana jest ponoć tytułem piosenki zespołu Rolling Stones.

Dwie są zasadnicze różnice między oboma standardami. Mianowicie RuBee opiera się na polu magnetycznym i niskiej częstotliwości (132 kHz), podczas gdy RFID korzysta z pola elektrycznego
i wysokiej częstotliwości. Należy pamiętać, że Technologia RuBee nie jest następcą RFID w pełnym tego słowa znaczeniu, pozwala jednakże zastosować znaczniki tam, gdzie dotąd było to niemożliwe.

Ze względu na różne założenia konstrukcyjne, obie technologie posiadają zarówno swoje wady jak
i zalety. Sygnał RuBee, dzięki wykorzystaniu pola magnetycznego jest, mniej podatny na tłumienie przez metale, co sprawia, że jest on mniej wrażliwy na zakłócenia wynikające z bliskości tych ostatnich (np. metalowe regały, folia aluminiowa), a korzystanie z niskiej częstotliwości pozwala uniknąć wysokich kosztów konstrukcji i dużego zapotrzebowania energetycznego. Wadą takiego rozwiązania jest ograniczona szybkość transferu, która mieści się w granicach 9600bps. W praktyce oznacza to mniejszą szybkość skanowania znaczników, nie więcej niż sześć na sekundę. Tymczasem RFID pozwala czytać nawet kilkaset znaków na sekundę. Jednakże stosowany tam nośnik danych - EEPROM jest znacznie droższy. Drugą wadą RuBee, jest mniejszy zasięg.

Kolejnym krokiem Visible Assets będzie wypuszczenie na rynek pasywnego znacznika RuBee.

Idea znaczników polega na tym, by stosować je do zarządzania szczególnie wartościowymi przedmiotami, tam gdzie koszta ewentualnych błędów operacyjnych są wysokie. Ze względu na wysoką pewność odczytu (dla RFID jest to tylko 75-95%) i ograniczony transfer, kluczowym zastosowaniem technologii RuBee będzie zapewne oznaczanie opakowań zbiorczych w magazynach, sygnowania zaś pojedynczych egzemplarzy pozostanie w gestii standardu RFID. RuBee, dzięki zastosowaniu pola magnetycznego, które lepiej przenika przez metal, pozwala wyeliminować słabość RFID w kontekście zabezpieczenia przedmiotów przed kradzieżą. Produkty sygnowane RFID wystarczy zawinąć w folię aluminiową, by unieszkodliwić znacznik.

Trudno dziś jednoznacznie zawyrokować czy RuBee ma szanse. Z jednej strony wsparcie RuBee deklarują takie tuzy jak: HP, Intel, Sony, Panasonic, IBM, Metro Group, Carrefour, Tesco i Motorola. Z drugiej jednak strony dziś, póki co, RuBee jest technologią pojedynczej firmy, która sprzedała licencję jednej japońskiej firmie.

(lk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Elektronikab2b, Elektronik
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także