Rynek oprzyrządowania w automatyce zyskuje na wartości

Rynek oprzyrządowania w automatyce zyskuje na wartości

Rynek oprzyrządowania automatyki może wzrosnąć w tym roku o 6,2%, osiągając wartość 170 miliardów dolarów. Pomogła w tym budząca się na początku roku globalna produkcja. Badania, jak zwykle, przeprowadziło IMS Research, część IHS.

Według analityka, Jenaleai Howell, bardziej optymistyczne perspektywy w 2013 roku kontrastują z zeszłoroczną stagnacją. „W 2012 roku doszła do głosu współzależność światowych rynków przemysłowych, manifestując swoją obecność w przyczynach słabego popytu na oprzyrządowanie, a w niektórych regionach punktując także eksport." Należy zwrócić również uwagę na zeszłoroczny problem nadprodukcji w krajach takich jak Chiny.

Można powiedzieć, że obecna sytuacja się poprawiła. Jedni mogą szukać przyczyn tego faktu w zwiększeniu się ilości zamówień w branży wytwarzania, drudzy natomiast w jej aktywności. Rosnący popyt gołym okiem widać w Chinach, Europie oraz Stanach Zjednoczonych.

W Chinach ożywienie na rynku rozpoczęło się od września tamtego roku. Do tej pory cały czas stoi na wysokim poziomie; część z producentów zakupuje oprzyrządowanie, uzupełniając zapasy magazynowe. Podobnie sytuacja w tym segmencie rynku ma się w Niemczech.

Znak dochodzenia do ekonomicznego zdrowia USA to większa dynamika gospodarcza, która wynika z czynników, takich jak poszukiwanie i wydobycie gazu ziemnego, czy wzmocnienie rynków mieszkaniowych i rosnący eksport. Takie zachowania mogą napędzać popyt na urządzenia automatyki przemysłowej, zwiększając wartość całego rynku globalnego.

Spowolnienie w segmencie urządzeń automatyki spowodowało bardziej ostrożne podejście do wydatków w przemyśle. Inwestorzy są teraz bardziej świadomi ryzyka rynkowego.

Wielu z producentów automatyki w przeszłości starało się dotrzeć tylko do określonej części przemysłu. Obecnie starają się wyjść poza tradycyjne sfery aktywności, dążąc do wzrostu i produkując coraz bardziej niezależne peryferia automatyki.

Obecny trend ma, jednak jedną wadę. Chociaż coraz więcej urządzeń o wysokiej funkcjonalności znajduje miejsce na rynku, spadnie zapotrzebowanie na te bardziej przestarzałe i mniej funkcjonalne. Ogólny wynik wzrostu przychodu rynku, w takim przypadku może być zbyt nieprzewidywalny.

(rr)