Rynek PLC odrabia straty

Rynek PLC odrabia straty

Po gwałtownym spowolnieniu w 2012 roku globalny rynek sterowników PLC notuje spory wzrost, a jego wartość w ubiegłym roku wyniosła aż 10,4 miliarda dolarów. Według nowego raportu Frost and Sullivan w 2018 roku wzrośnie ona do poziomu 14,6 miliarda dolarów - głównie dzięki małym i średnim sterownikom.

Raport mające miejsce trzy lata temu spowolnienie tłumaczy niepewną sytuacją gospodarczą w krajach rozwiniętych; występującą szczególnie na tak dojrzałych rynkach jak Europa i Ameryka Północna. Dodaje jednak również, że kryzys objął także rozwijające się regiony Azji i Pacyfiku, które przecież do tej pory korzystają ze zwiększonej aktywności w sektorach budownictwa, przemysłu wodno-kanalizacyjnego oraz energetycznego.

W Europie sprzedaż sterowników PLC napędzana jest przez potrzeby zwiększania wydajności, zgodności z dyrektywami unijnymi oraz rozwoju możliwości systemów w zakresie bezpieczeństwa i sterowania. Postęp w pozostałej części świata to, przede wszystkim chęć optymalizacji, osiągania wysokiej sprawności operacyjnej oraz rzetelnej organizacji produkcji.

- Dzięki wzrostowi zapotrzebowania klientów i działania na tym rynku silnej konkurencji, globalny sektor PLC jest świadkiem gwałtownego wzrostu technologii i innowacji - powiedział analityk Frost & Sullivan, Karthik Sundaram - Uczestnicy rynku rozwijają produkty, przenosząc ich możliwości poza obszar wyznaczony przez tradycyjne definicje.

Raport sugeruje, że innowacyjność cechująca dzisiejszy rynek może mieć znaczny wpływ na poprawę przez producentów jakości ich sprzętu, oprogramowania oraz towarzyszącej sterownikom infrastruktury sieciowej. Ponieważ cyber-bezpieczeństwo ma znaczny wpływ na postrzeganie przez użytkownika końcowego, stanowi to główny kierunek dalszego rozwoju rynku.

(rr)