Teleportacja przez Dunaj

Teleportacja przez Dunaj

Naukowcy w Austrii po raz pierwszy teleportowali cząstki światła na odległość kilkuset metrów w warunkach nielaboratoryjnych. Zdaniem ekspertów, jest to kolejny krok na drodze do budowy superszybkich komputerów kwantowych. Publikacja austriackich instytutów naukowych ukazała się w brytyjskim tygodniku Nature.

Teleportacja to proces, w którym obiekt znika w jednym miejscu, a jego wierna kopia pojawia się w tym samym momencie, albo chwilę później, w zupełnie innym miejscu. W 1997 roku naukowcom udało się po raz pierwszy teleportować cząstkę światła (foton), a kilka miesięcy temu - w Austrii i USA - udało się też teleportować pojedyncze atomy. Teleportacja cząstek jest możliwa dzięki uzyskaniu jak najpełniejszej informacji o ich stanie kwantowym: czyli jaki mają pęd czy moment magnetyczny. Potrzebne są też cząstki występujące w parach, na przykład para fotonów powiązana tzw. splątaniem.

Tym razem, co jest nowością, udało się przeprowadzić teleportację w warunkach naturalnych: wiedeńscy badacze przeciągnęli mianowicie światłowód kanałami pod Dunajem. Jego końce znalazły się w dwóch laboratoriach oddzielonych o 600 metrów. Eksperyment polegał na zmierzeniu stanu kwantowego jednego z fotonów jednej pary i odtworzeniu zmierzonego stanu kwantowego na drugim fotonie z tej samej pary.

Zdaniem Ruperta Ursina z Uniwersytetu Wiedeńskiego, użycie światłowodów w teleportacji jest o tyle ważne, że może zdecydować o poważnych inwestycjach w komputery kwantowe. Takie maszyny byłyby znacznie szybsze niż dzisiejsze superkomputery.