Ai-Da, humanoidalny robot wyposażony w sztuczną inteligencję zaprezentuje serię swoich autoportretów. Maszyna została nazwany w ten sposób na cześć dziewiętnastowiecznej matematyczki Ady Lovelace.
Dzięki wykorzystaniu lustra, zintegrowanych kamer oraz algorytmów obraz robota przetwarzany jest na współrzędne, po których porusza się jego sztuczna ręka, tworząc dzieło sztuki.
Pomysł na stworzenie Ai-Dy narodził się w głowach właściciela oksfordzkiej galerii sztuki Aidana Mellera oraz kuratora sztuki Lucy Seal. Autoportrety mają być krytyką naszego obecnego uzależnienia od technologii opartej na danych.
- Żyjemy w kulturze autoportretów, ale jednocześnie przekazujemy nasze dane gigantom technologicznym, którzy wykorzystują je do przewidywania naszych zachowań. Poprzez technologię zlecamy własne decyzje – powiedziała w wywiadzie Seal - Praca zachęca nas do zastanowienia się nad sztuczną inteligencją, jej zastosowaniami technologicznymi i związanymi z nią nadużyciami obecnymi w otaczającym nas świecie.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- entrepreneur
Komentarze (0)
Czytaj także
-
Jak zautomatyzować każdy proces przemysłowy?
Automatyzacja procesów jest kluczem do obniżania kosztów produkcji. Nie zawsze jest to proste, bo na proces przemysłowy składa się wiele...
-
Transfery linii produkcyjnych dzięki relokacji maszyn
Transfery linii produkcyjnych stanowią jedno z największych wyzwań logistycznych i operacyjnych dla przedsiębiorstw przemysłowych, wymagając nie...