Xiaomi robotyzuje po omacku

fot. pixabay

Na nowych liniach produkcyjnych Xiaomi nie pracują ludzie. Inteligentna fabryka jest w 100% zautomatyzowana. Według spółki system jest wystarczająco zaawansowany, aby diagnozować i naprawiać problemy, a także optymalizować własne procesy, aby samoczynnie ewoluowały.

Obiekt o powierzchni 80 000 metrów kwadratowych zlokalizowany w dzielnicy Changping na północno-wschodnich obrzeżach Pekinu to kolejny tego typu zakład po pilotażowej inteligentnej fabryce w Yizhuang, która produkowała około miliona sztuk smartfona Mix Fold rocznie. W obrębie fabryki rozlokowano 11 linii produkcyjnych, w ramach których 100% kluczowych procesów jest zautomatyzowanych. Aby to osiągnąć, Xiaomi opracowało całe oprogramowanie produkcyjne.

Fabryka będzie produkować nowe telefony Xiaomi Mix Fold 4 i Mix Flip. Jej wydajność pozwoli na budowę jednego telefonu na 3 sekundy. Zakład ma działać bez przerwy.

Tak zwane ciemne fabryki istnieją już od jakiegoś czasu. Fanuc otworzył swoją pierwszą w pełni zautomatyzowaną linię w 2001 roku, a w 2003 roku mógł pochwalić się zakładem, który produkował 50 robotów dziennie. Nadzór w tamtejszej fabryce wykonywany był raz w miesiącu.

Xiaomi postanowiło podnieść poprzeczkę, umożliwiając fabrycznemu układowi sterowania na autonomiczny rozwój i optymalizację własnych procesów. Nowa platforma może identyfikować i rozwiązywać problemy, a jednocześnie pomaga ulepszać proces produkcyjny.

(rr)