Algorytm poprawiający rozpoznawanie mowy

Algorytm poprawiający rozpoznawanie mowy

Naukowcy z Tel Aviv University opracowali algorytm, który według nich samych ma ułatwiać osobom niedosłyszącym rozpoznawanie mowy.

Aparaty słuchowe oraz implanty ślimakowe zachowują się jak miniaturowe wzmacniacze. Jednakże wzmacniają one również dźwięki znajdujące się w tle, co wyraźnie zmniejsza ich efektywność w hałaśliwym środowisku.

Profesor Miriam Furst-Yust ze Szkoły Elektrotechniki Tel Aviv University opracowała algorytm podnoszący efektywność aparatów słuchowych oraz implantów ślimakowych, nazwany ‘Clearcall’. Twierdzi ona, że poprzez filtrowanie nieistotnych dźwięków występujących w tle, podnosi on poziom zrozumienia mowy nawet o 50 procent.

„Ludzie niedosłyszący mają prawdziwy problem ze zrozumieniem mowy.” – stwierdziła Furst-Yust. „Wykorzystywane przez nich urządzenia są skuteczne w cichym pokoju, jednakże gdy dźwięki w tle stają się głośniejsze, urządzenia stają się mniej efektywne. Nasz algorytm pomaga odfiltrować nieistotne dźwięki tak, by lepiej móc rozumieć głosy przyjaciół, czy rodziny.” – dodała.

Furst-Yust twierdzi, że opracowana przez nią metoda doskonale nadaje się do zastosowania w istniejących urządzeniach i wymaga jedynie zmiany ich oprogramowania.

„Opracowaliśmy matematyczny model ucha, który pokazuje jak działa rozpoznawanie mowy.” – powiedziała Furst-Yust. „Model jest bardzo złożony, jednakże ogólnie mówiąc, oczyszczamy informacje zanim trafią one do mózgu. Pozbywamy się części informacji, jak szum w tle, by nie absorbowały one mózgu.” – dodała.

Program został pierwotnie stworzony z myślą o telefonach komórkowych, jednakże ‘Clearcall’ powodował zniekształcenia, które zdrowym ludziom zamiast ułatwiać, zrozumienie słów raczej utrudniały. Z tego właśnie powodu Furst-Yust skierowała swój wynalazek do ludzi niedosłyszących.

Specjalne oprogramowanie będzie dystrybuowane przez związaną z Tel Aviv University firmę Ramot. Na rynku pojawić się ma w przeciągu kilku miesięcy.

(lk)