
Niemal czterysta lat od chwili, gdy Mayflower przepłynął Ocean Atlantycki ze 102 pasażerami na pokładzie, statek o tej samej nazwie wyruszy w podróż do Plymouth Rock w Stanach Zjednoczonych z Plymouth w Anglii bez ludzi na pokładzie. Tym razem będzie to jednak autonomiczna żegluga.
16 września zasilany energią słoneczną Mayflower Autonomous Ship - wspólny projekt Promare, organizacji zajmującej się badaniami morskimi oraz IBM - odtworzy historyczną podróż. Będzie pierwszym pełnowymiarowym w pełni autonomicznym statkiem, który pokona Ocean Atlantycki.
Oczekuje się, że misja ta utoruje drogę do rozwoju komercyjnych autonomicznych statków i łodzi, które mogą zmienić przyszłość badań morskich.
Kapitan statku w postaci algorytmu sztucznej inteligencji umożliwi Mayflower samodzielną nawigację po Atlantyku. Oprze się o kamery oraz systemy komputerowe do nawigacji pomiędzy statkami, bojami i pośród innych zagrożeń, z którymi spotka się podczas rejsu.
Łódź gotowa jest również na burze. Do przewidywania zjawisk pogodowych na morzu wykorzysta dane z The Weather Company. Zmienność pogody jest najistotniejszą przeszkodą podczas żeglowania.
Statek pokona trasę oryginalnego Mayflower z 1620 roku, aby upamiętnić czterysetną rocznicę słynnej podróży.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- deccanherald

Komentarze (1)
Czytaj także
-
ABC systemów wizyjnych – część 3 – tworzenie, zastosowanie, perspektywy
Sprawdzanie kompletności czujnikiem BVS firmy Balluff Tworzenie niezawodnego przemysłowego systemu wizyjnego Praca nad systemem zaczyna...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-
R. Etired
Wydrukowanie w 3D załogi z masy lateksowej (na szkielecie z twardego polietylenu) przechadzającej się po pokładzie (motoryka z Boston Dynamics) niewątpliwie uatrakcyjniłoby wizualną stronę projektu o AHT (Artificial Human Touch). W stosunku do całości przedsięwzięcia byłby to pewnie nikły ułamek poniesionych nakładów.