Czujnik Fluxgate zamiast hallotronu?

Czujnik Fluxgate zamiast hallotronu?

Brytyjska firma mająca swoją siedzibę w Essex skonstruowała bezdotykowe urządzenie do monitorowania prądu, które może mierzyć zarówno prąd stały, jak i przemienny. Czujnik może pracować w zakresie od miliamperów do kiloamperów z czułością na poziomie 30 mikroapmerów przy 1 amperze.

Twórcy wynalazku, inżynierowie z ‘Fluxgate World’ twierdzą, że urządzenie pracuje bezstratnie i może mierzyć prąd o częstotliwości do 100 herców, co daje mu przewagę nad konkurencyjnymi czujnikami, jak choćby urządzenia opierające się na efekcie Halla.

Przewodnik, przez który płynie mierzony prąd, przechodzi przez cewkę (nazwaną ‘fluxgate’) znajdującą się na płytce o powierzchni 50 milimetrów kwadratowych z nadrukowanym obwodem, na której znajduje się również cała elektronika pomiarowa. Reguła metody zerowej jest wykorzystywana do zrównoważenia pola magnetycznego wytworzonego przez prąd.

Według twórców, urządzenie nie generuje ciepła, co eliminuje niepożądane efekty termalne i poprawia stabilność pracy urządzenia. Fluxgate wynalazł dwu i trzyosiowe wersje swego urządzenia

(lk)