Powrót do listy wiadomości Dodano: 2012-02-27  |  Ostatnia aktualizacja: 2012-02-29
GPS wykorzysta kamery zamiast satelitów
GPS wykorzysta kamery zamiast satelitów

Australijscy naukowcy z Queensland University of Technology skonstruowali system nawigacji GPS, który nie bazuje na satelitach, ale systemach kamer i algorytmach baz danych.

Według twórców systemu, jest on przede wszystkim znacznie prostszy i tańszy niż jego satelitarny odpowiednik.

„Obecnie, by odebrać przyzwoity sygnał GPS, potrzebujesz trzech satelitów, a i tak określenie twojej pozycji może zająć minutę, albo i dłużej.” – stwierdził Michael Milford z Queensland University of Technology. „Istnieją do tego miejsca, gdzie po prostu nie możesz odebrać sygnału z satelity, a w dużych miastach sygnały są zagłuszane przez wysokie budynki, albo tracone w tunelach.” – dodał.

Koncepcja wizualnych algorytmów nawigacyjnych została nazwana SeqSLAM (sekwencyjne, symultaniczne lokalizowanie i mapowanie). Wykorzystuje ona do określenia lokalizacji najlepiej pasujące obrazy oraz elementy rozpoznawania sekwencyjnego. SeqSLAM wykorzystuje założenie, że już znajdujesz się w określonej lokalizacji i testuje to założenie wciąż i wciąż.

Według Milforda, ‘rewolucja’ wizualnej nawigacji zrodziła się z chwilą umieszczenia przez Google zdjęć coraz większej liczby ulic na świecie w projekcie Street View.

Prawdziwym wyzwaniem było uczynienie tych ulic rozpoznawalnymi w różnych warunkach i rozróżnienie ulic, które są do siebie podobne.

Projekt, który wykorzystuje kamery niskiej rozdzielczości, zainspirowany został przez wzorce nawigacyjne małych ssaków, jak szczury.

„Oparłem swoje badania na tym jak małe ssaki radzą sobie z nawigowaniem pomimo słabo rozwiniętego narządu wzroku.” – stwierdził Milford.

(lk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
The Engineer
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :