Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2003-04-15 | Ostatnia aktualizacja: 2003-04-15
Grundig ogłosił niewypłacalność
Legenda niemieckiej elektroniki, koncern Grundig złożył w poniedziałek w sądzie w Norymberdze wniosek o niewypłacalność.
Grundig jeszcze kilkanaście lat temu był jednym z największych europejskich producentów sprzętu elektronicznego. Z dawnej chwały pozostało jednak niewiele. Jeszcze w latach 80. firma zatrudniała kilkadziesiąt tysięcy osób. Obecnie w fabrykach koncernu pracuje ok. 3,8 tys. osób. Według analityków Grundig upadł, gdyż przegrał rywalizację z azjatyckimi konkurentami. W 2001 roku strata netto grupy wyniosła 150 mln euro przy sprzedaży na poziomie 1,28 mld euro. Według nieoficjalnych danych strata za 2002 rok ma wynieść ok. 75 mln euro.
W ciągu ostatnich kilku lat Grundig stał się podproducentem holenderskiego Philipsa. Na początku lat 90. Philips przejął niemiecką firmę. Okazało się jednak, że spółka z Norymbergi przynosi straty i w 1996 roku Philips sprzedał firmę niemieckiemu biznesmenowi Antonowi Kathreinowi. Już od dwóch lat sytuacja Grundiga była krytyczna. Firma bezskutecznie szukała inwestora. Nie doszło do porozumienia m.in. z tajwańską spółką Sampo, bo ta oferowała tylko 100 mln euro. Sampo chciało wykorzystać bazę marketingową Grundiga do ekspansji w Europie. Gwoździem do trumny było fiasko rozmów z tureckim producentem telewizorów i sprzętu AGD Beko. Turcy bardzo chcieli kupić Grundiga. Zrezygnowali, gdy udało im się przejrzeć księgi spółki.
Grundig jeszcze kilkanaście lat temu był jednym z największych europejskich producentów sprzętu elektronicznego. Z dawnej chwały pozostało jednak niewiele. Jeszcze w latach 80. firma zatrudniała kilkadziesiąt tysięcy osób. Obecnie w fabrykach koncernu pracuje ok. 3,8 tys. osób. Według analityków Grundig upadł, gdyż przegrał rywalizację z azjatyckimi konkurentami. W 2001 roku strata netto grupy wyniosła 150 mln euro przy sprzedaży na poziomie 1,28 mld euro. Według nieoficjalnych danych strata za 2002 rok ma wynieść ok. 75 mln euro.
W ciągu ostatnich kilku lat Grundig stał się podproducentem holenderskiego Philipsa. Na początku lat 90. Philips przejął niemiecką firmę. Okazało się jednak, że spółka z Norymbergi przynosi straty i w 1996 roku Philips sprzedał firmę niemieckiemu biznesmenowi Antonowi Kathreinowi. Już od dwóch lat sytuacja Grundiga była krytyczna. Firma bezskutecznie szukała inwestora. Nie doszło do porozumienia m.in. z tajwańską spółką Sampo, bo ta oferowała tylko 100 mln euro. Sampo chciało wykorzystać bazę marketingową Grundiga do ekspansji w Europie. Gwoździem do trumny było fiasko rozmów z tureckim producentem telewizorów i sprzętu AGD Beko. Turcy bardzo chcieli kupić Grundiga. Zrezygnowali, gdy udało im się przejrzeć księgi spółki.
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- Gazeta Wyborcza

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Technika kondensatu – spusty kondensatu
Powietrze, które zostaje poddane procesowi sprężania, po wyjściu z kompresora cechuje się znaczną ilością zaolejonej i zanieczyszczonej...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-