Inżynierowie zadbają o trzeźwość kierowców

Inżynierowie zadbają o trzeźwość kierowców

W niedalekiej przyszłości policja będzie mogła wykrywać alkohol unoszący się w kabinie samochodu bez potrzeby zatrzymywania pojazdu. Pomoże w tym zdalny system detekcji tej szkodliwej substancji.

Autorami wynalazku, który na to pozwoli są inżynierowie z Wojskowej Akademii Technicznej. Na podstawie unoszących się w samochodzie oparów alkoholu jest on w stanie zasugerować, że kierowca lub pasażer mógł spożywać wcześniej alkohol. Dzięki temu policja będzie mogła w przyszłości kontrolować wyłącznie te samochody, dla których istnieje wyraźne podejrzenie, że kieruje nimi osoba nietrzeźwa.

Urządzenie ustawione będzie z jednej strony drogi, generując w jednym torze pomiarowym dwie wiązki laserowe. Przejdą one przez boczne szyby przejeżdżającego samochodu, a następnie zostaną odbite przez reflektor ustawiony po drugiej stronie drogi. Jedna z wiązek jest absorbowana przez alkohol, druga zaś nie. Laserowe sygnały zwrotne otrzymane w detektorze zostaną porównane oraz przeanalizowane specjalnymi algorytmami, kwalifikując pojazd do kontroli lub też nie.

Przy urządzeniu zamontowana ma zostać kamera rejestrująca samochód, a kilkaset metrów dalej ustawiony będzie patrol, który otrzyma z niej dane na jego temat. System jest bardzo czuły – wykrywa stężenie alkoholu na poziomie 0,1 mg/l powietrza.

Istnieje duża szansa na zastosowanie wynalazku w użytku komercyjnym. Podczas projektu trwały bowiem badania nad laserami kaskadowymi. Nie można ich było jednak wykorzystać ze względu na to, że były w studium badawczym. Teraz ta bariera zniknęła, a inżynierowie z WAT-u oparli o nie dalszy rozwój urządzenia, co pozwoli zwiększyć jego uniwersalność i zminimalizować rozmiary.

(rr)