IRobot melduje się przy zlewie

fot. pixabay

iRobot, producent robotów odkurzających Roomba zapowiedział, że pracuje nad pomocnikiem domowym, który będzie wyposażony w ramiona dające mu możliwość, np. ładowania naczyń do zmywarki, podnoszenia porozrzucanych ubrań lub serwowania posiłków.

Tego typu rozwiązania nie trafią na rynek przynajmniej w ciągu następnych pięciu lat. Dyrektor generalny iRobot Colin Angle podkreśla jednak, że firma jest w fazie testowania prototypów.

iRobot już wcześniej opracował manipulator w ramach działu zajmującego się konstrukcjami dla wojska. Przedsiębiorstwo sprzedało biznes w 2016 roku, zachowując jednak prawa do projektu. Dzięki nowym możliwościom wizji maszynowej i technologiom mapowania nieznanych środowisk, firma ma nadzieję zaadaptować opracowaną maszynę do pracy w gospodarstwach domowych.

Inne firmy technologiczne również pracują nad robotami domowymi. Są to głownie Amazon oraz Samsung, jednak dotąd koncentrowały się głównie na urządzeniach pełniących rolę inteligentnych asystentów bez możliwości wykonywania fizycznych zadań.

Ambicjom iRobot może w najbliższym czasie zaszkodzić wojna handlowa między USA i Chinami. Przedsiębiorstwo musi ograniczyć środki na działania B+R, przy okazji zmieniając model produkcji swoich maszyn, które powstają obecnie głównie w Państwie Środka.

(rr)