Metale ziem rzadkich znikną z motoryzacji

Metale ziem rzadkich znikną z motoryzacji

Jednym z często słyszanych głosów krytyki skierowanym w stronę pojazdów elektrycznych jest wykorzystanie przez nie znacznych ilości metali ziem rzadkich. Można je bowiem znaleźć w ich motorach napędowych.

Minerały te wydobywa się głównie w Chinach. W dalszym etapie przetwarzania stają się one budulcem silnych magnesów stałych stosowanych w milionach produkowanych rocznie silników elektrycznych. Niezwykle destrukcyjny jest nie tylko proces wydobycia, ale także ich rafinacja. Ponadto Chiny posiadają globalny monopol na tego typu metale, co nie sprzyja rozwojowi rynku. Znalezienie sposobu na wyeliminowanie materiałów ziem rzadkich z magnesów stałych stało się więc ważnym celem badań w branży pojazdów elektrycznych.

Najbardziej obiecującą ścieżką badawczą, którą podążają dzisiejsi projektanci jest rozwój silników o zmiennej reluktancji, które zamiast magnesów wykorzystują uzwojenia elektromagnetyczne. Sterowane czasowo impulsy generują w uzwojeniach energię elektryczną, która wytwarza z kolei pole magnetyczne obracające wirnikiem.

Potentat w dziedzinie technologii napędowej wykorzystywanej w branży motoryzacyjnej, firma Ricardo opracowała silnik tego typu o mocy 85kW. RapidSR, jak twierdzi firma, jest bardzo innowacyjny, posiada nieskomplikowaną konstrukcję oraz korzysta z tanich materiałów i prostych procesów produkcyjnych.

Badania silnika RapidSR rozpoczęły się w 2012, uzyskując rządowe dofinansowanie w Wielkiej Brytanii. Rygorystyczne testy homologacyjne prototypu rozpoczną się natomiast już w najbliższych tygodniach. Pozwoli do na dokonanie walidacji obiecujących możliwości wykazanych w symulacjach komputerowych. Konstrukcja zostanie wykorzystana jako jeden z dwóch silników napędowych nowego Chevroleta Volta, którego premiera przewidziana jest na przyszły rok.

(rr)