Podwoimy zużycie energii

Podwoimy zużycie energii

Jeśli nie podejmiemy kroków w celu poprawy sprawności systemów napędzanych silnikami elektrycznymi, zużycie energii elektrycznej przez same silniki może się do 2030 roku niemalże podwoić sięgając przeszło 13 tysięcy terawatogodzin. Oznacza to emisję 8,5 miliardów ton CO2 do atmosfery, czytamy w najnowszym raporcie ‘Energy-Efficiency Policy Opportunities for Electric Motor-Driven Systems’, przygotowanym przez International Energy Agency (IEA). Analitycy dodają na pocieszenie, że wzrost sprawności systemów napędzanych silnikami elektrycznymi (EMDS) o 20 do 30 procent pozwoliłoby obniżyć zużycie energii o 10 procent.

Według IEA, EMDS odpowiadają za 43 do 46 procent globalnego zużycia energii. To dwukrotnie więcej niż, na przykład, oświetlenie. Użytkownicy wydają rocznie na energię zużywaną przez EMDS 565 miliardów dolarów. Do 2030 roku kwota może wzrosnąć do 900 miliardów.

IEA szacuje, że gdyby korzystać wyłącznie z najlepszych dostępnych silników, zużycie energii można by zredukować o 4 do 5 procent. Gdyby do tego dodać lepsze pozostałe elementy, jak przekładnie czy pasy, oszczędności wzrosłyby do 15, a nawet 25 procent.

Wdrażając najlepsze technologie, światowe zapotrzebowanie na energię mogłoby spadać o blisko 4 tysiące terawatogodzin rocznie.

IEA sugeruje trzy dobre praktyki:

korzystanie z dobrze dobranych silników o wysokiej sprawności

instalowanie w miarę możliwości napędów o zmiennej prędkości

optymalizowanie całych systemów, włącznie z przekładniami, wentylatorami, pompami czy systemami trakcyjnymi

Jednakże konieczne są odpowiednie regulacje stymulujące oszczędności, jak minimalne poziomy sprawności silników (MEPS), które wdrożyła już blisko trzecia część całej populacji. Gdyby wszystkie kraje wprowadziły u siebie MEPS dla silników przemysłowych, roczne oszczędności do 2030 roku wyniosłyby około 322 terawatogodzin.

MEPS powinny odnosić się przy tym do jak największej liczby typów i wielkości silników. Minimalnym sugerowanym poziomem jest IE3.

Oszczędności mogłyby być jeszcze większe, gdyby udało się wyeliminować z rynku technologie o bardzo niskiej sprawności, jak przekładnie ślimakowe czy pasy klinowe.

Według IEA, gdyby wdrożyć szerokie i rygorystyczne regulacje, globalne oszczędności energii mogłyby do 2030 roku sięgnąć nawet 24 tysięcy terawatogodzin, czyli 1,7 tryliona dolarów.

W temacie:

Nadciągają silniki IE4 super premium

(lk)