Pracownicy Walmartu niezadowoleni z robotyzacji

fot. pixabay

Kierownictwo firmy Walmart często chwali się robotyzacją swoich sklepów. Rozmowy z pracownikami przeprowadzone przez The Washington Post rzucają na nią jednak całkiem nowe światło.

W swoich wypowiedziach na temat zachodzących zmian podkreślają, że generalnie czują się nieswojo i nie są pewni tego, w jaki sposób postępować z robotami, które sprawiają im przy tym sporo problemów. Zaprezentowane historie pokazują, w jaki sposób forsowana przez zarząd wzrastająca automatyzacja miejsca pracy rozmija się z założeniami o odciążeniu ich od wykonywania żmudnych zadań.

Walmart obecnie wykorzystuje roboty, które mogą rozładowywać ciężarówki, skanować półki pod kątem braków lub źle oznakowanych produktów oraz czyścić podłogi. Zdaniem pracowników wdrożenie ich do współpracy nastręcza im wielu problemów, w tym związanych z ich skutecznością i dokładnością.

Wielu zatrudnionych w sklepach sieci Walmart twierdzi, iż robotyzacja wpłynęła bezpośrednio na wzrost monotonii pracy. Negatywnie na jej temat wypowiadają się również klienci, którzy z dystansem spoglądają na mijane przez nich roboty. Według redakcji The Washington Post w skrajnych przypadkach zdarzają się również akty agresji wobec maszyn.

(rr)