Robot dżentelmen i robot dla samotnych

Robot dżentelmen i robot dla samotnych

Zbudowany przez szkocką firmę Intelligent Earth robot o imieniu Doki rozpoznaje płeć osób i potrafi określić atrakcyjność pań w oczach mężczyzn. Dzięki sztucznej inteligencji, Doki bezbłędnie określa płeć osoby na podstawie fotografii twarzy. Im bardziej kobieca jest postać, tym bardziej pociąga mężczyzn - twierdzą twórcy robota. Intelligent Earth ma nadzieję, że Doki znajdzie zatrudnienie jako "robot witający", np. w hotelach - jego zadaniem będzie pozdrawianie po imieniu znanych mu osób.
Za takiego robota, kiedy już wejdzie do produkcji seryjnej, trzeba będzie zapłacić od 3 tysięcy do 5 tysięcy funtów szterlingow. Nie podano jednak, jakimi kryteriami kobiecości kieruje się inteligentna maszyna, ani jakimi komplementami Doki obdarza piękne panie.

Natomiast japońska firma Mitsubishi zaprezentowała robota, który ma stanowić towarzystwo dla mieszkających samotnie starszych ludzi. Głównymi zadaniami robota Wakamaru będzie rozmawianie z seniorami i czuwanie, czy nie dzieje się nic złego. Przy konstruowaniu oprogramowania maszyny korzystano z doświadczeń zdobytych przy budowie automatów wykonujących ... inspekcje elektrowni atomowych. Wakamaru ma ok. metra wzrostu, waży 30 kg i potrafi rozpoznawać 10 twarzy oraz prowadzić konwersację korzystając z 10 tys. słów. Może również służyć jako swego rodzaju domowy alarm - jeżeli pod nieobecność właściciela Wakamaru usłyszy lub zobaczy coś podejrzanego, może telefonicznie wezwać pomoc. W taki sam sposób robot zachowa się, gdy jego "podopieczny" zbyt długo będzie przebywał w łazience - Wakamaru uzna wtedy, że stało się coś złego i wezwie lekarzy lub rodzinę. Japoński robot ma wejść do produkcji seryjnych w przyszłym roku. Mitsubishi chce sprzedawać ok. 10 tys. automatów miesięcznie. Wakamaru będzie jednak kosztownym towarzyszem - jego cena to ok. miliona jenów, czy prawie 8 tys. euro.