Robot inspirowany trąbą słonia

fot. pixabay

Elastyczne mięśnie na czubku trąby słonia stały się inspiracją dla uniwersalnego efektora zdolnego do chwytania różnych przedmiotów - zarówno dużych, jak i małych.

Trąba słonia ma wiele zastosowań - zapewnia zaawansowany zmysł węchu, jest w stanie zassać wodę i radzi sobie doskonale z manipulacją przedmiotami o różnych kształtach. Od wielu lat stanowi źródło inspiracji w robotyce, wspomagając oczywiste aplikacje w operacjach pick&place. Najnowsze rozwiązanie naukowców z Koreańskiego Instytutu Maszyn i Materiałów (KIMM) wydaje się jednak być jednym z najbardziej zaawansowanych.

Ich wynalazek jako pierwszy na świecie efektor naśladujący trąbę słonia łączy możliwości chwytaka palcowego z chwytakiem typu ssącego dzięki umieszczeniu miękkich struktur na jego czubku. Przewody zasilane przez cylinder pneumatyczny są prowadzone przez środek miękkiej struktury, co pozwala zmieniać kształt chwytaka po aktywacji, umożliwiając także zaciskanie się w celu chwytania przedmiotów. Wbudowane mikrokanaliki wspomagają w razie potrzeby uchwyt za pomocą próżni.

Zasadniczo oznacza to, że chwytak może podnosić przedmioty o różnych kształtach, rozmiarach i wadze. Zespół KIMM zademonstrował jego umiejętności, chwytając z jego pomocą igłę o średnicy 0,25 mm oraz pudełko, które było 10 razy większe. Inne zadania demonstracyjne obejmowały pakowanie prezentów dla lalki, umieszczanie świeczek na torcie przed zapaleniem ich za pomocą zapałek, a nawet wykorzystanie przy tworzeniu bukietu kwiatów.

Naukowcy podkreślają, że system działa bez skomplikowanych czujników lub elementów sterujących, a miękki chwytak nie powinien stwarzać ryzyka obrażeń, gdy jest wykorzystywany w pobliżu ludzi. W związku z tym potencjalne zastosowania związanej z nim technologii obejmują roboty montażowe na liniach produkcyjnych i roboty serwisowe pracujące w gospodarstwach domowych.

(rr)