Robot poniesie znicz olimpijski, by uczcić 100 lecie urodzin Turinga

Robot poniesie znicz olimpijski, by uczcić 100 lecie urodzin Turinga

Znicz olimpijski jest jednym z najbardziej znanych symboli Igrzysk. Za każdym razem sztafeta niesie go z Grecji do kraju organizującego Igrzyska. Tym razem znicz nieść będzie 7999 osób i… jeden robot.

Znicz zostanie zapalony w Grecji i dotrze do Wielkiej Brytanii 18 maja 2012 roku. Tam odbędzie jeszcze 70 dniową podróż, by wreszcie 27 lipca zainaugurować ceremonię rozpoczęcia Igrzysk.

Na rok Igrzysk przypadnie równocześnie setna rocznica urodzin Alana Turinga, twórcy informatyki. Z tego powodu jednym z uczestników sztafety olimpijskiej będzie robot iCub. Uczestnictwo w sztafecie iCuba będzie „doskonałym hołdem dla Alana Turinga oraz inspiracją dla przyszłych pokoleń naukowców i inżynierów.” – stwierdził James Law z Aberystwyth University.

iCub został wybrany za pośrednictwem brytyjskiego banku Lloyds TSB, który jest jednym z partnerów Olimpiady.

Robot powstał w ramach realizowanego na Aberystwyth University projektu ‘IM-CLeVeR’. Celem tego projektu jest stworzenie nowych robotów bazujących na ideach motywowanych neurobiologią i psychologią.

Każda zmiana pobiegnie zaledwie około 350 metrów, więc jesteśmy dość pewni, że robot byłby w stanie przejść albo przebiec taką odległość.

Sama pochodnia składa się z 8 tysięcy wytłoczonych okręgów reprezentujących 8 tysięcy uczestników sztafety. Zbudowana jest z dwóch powłok ze stopu aluminium. Stop został stworzony dla przemysłu motoryzacyjnego i lotniczego, a sama pochodnia testowana była w laboratoriach BWM w Monachium po to, by zagwarantować, że zniesie każde warunki pogodowe. Sama pochodnia jest dość lekka, gdyż waży jedynie 800 gramów.

Nominacje dla uczestników sztafety nie zostały jeszcze wprawdzie zatwierdzone, ale twórcy robota są przekonani, że to tylko formalność.

(lk)