Robot poradzi sobie z nieznanym mu przedmiotem

Robot poradzi sobie z nieznanym mu przedmiotem

Naukowcy z Uniwersytetu Birmingham w Wielkiej Brytanii opracowali technikę uczenia robotów, pozwalającą na podnoszenie nieznanych im obiektów bez ich uszkodzenia lub upuszczania.

Badania torują nową drogę rozwoju robotów, która pozwoli im stać się jednostkami bardziej elastycznymi i znaleźć zastosowania w bardziej złożonych środowiskach pracy. Na badaniach zyskać mogą, przede wszystkim branże produkcyjne i pakownicza, w których podejmowanych jest wiele różnorodnych zadań, i gdzie ludzie muszą w pełni współpracować z manipulatorami.

Dość powszechnym jest programowanie robotów, tak aby odbierały i przenosiły proste przedmioty. Jednak, gdy obiekty różnią się od siebie wielkością i kształtem, ruchy robotów nie adaptują się do nowych sytuacji i stają się niezgrabne.

Badacze opracowali sposób programowania robota, który pozwala, aby jego efektor był w stanie podnieść konkretny obiekt, a następnie korzystając z informacji na temat pierwszego chwytu, mógł poradzić sobie z podobnymi przedmiotami. Naukowcy nauczyli robota różnych typów chwytania, które wykorzystuje w zależności od kształtu obiektu. Robot jest następnie w stanie oszacować przyczepność i zastosować informacje o niej w odniesieniu do innych podobnych obiektów.

Zespół podczas badań wykorzystywał efektor podobny do ludzkiej ręki, składający się z pięciu palców. Jednak, nowa technika programowania pozwala robotom pracować z chwytakami innego rodzaju, jak na przykład szczypcami.

Naukowcy szukają obecnie biura komercjalizacji technologii, które pomoże znaleźć partnerów zainteresowanych technologią. Uniwersytet współpracuje już z kilkoma firmami, chcących ją wykorzystać we własnych procesach produkcyjnych.

Badania przeprowadzone były w ramach konsorcjum Pacman (Probabilistic and Compositional Representations for Object Manipulation). Finansowane były, natomiast przez Unię Europejską oraz Uniwersytet Birmingham, który pełni rolę przewodniczącego konsorcjum, obejmującego również Uniwersytet Piza z Włoszech oraz Uniwersytet Innsbruck z Austrii.

(rr)