Rynek napędów osiągnął w 2006 roku wartość 7,6 miliarda dolarów i rośnie w tempie 15 procent rocznie

Rynek napędów osiągnął w 2006 roku wartość 7,6 miliarda dolarów i rośnie w tempie 15 procent rocznie

Światowy rynek niskonapięciowych napędów stało- i zmiennoprądowych doświadczył w 2006 roku bezprecedensowego wzrostu, czytamy w nowym raporcie IMS Research. Wysokie ceny energii w połączeniu z narastająca świadomością związaną z jej oszczędzaniem spowodowały 15 procentowy wzrost rynku w porównaniu z rokiem 2005.

Wartość globalnego rynku napędów została w zeszłym roku obliczona na przeszło 7,6 miliarda dolarów, a IMS przewiduje, że przez najbliższe pięć lat utrzyma się wzrost na poziomie 9 procent i w roku 2011 rynek może być wart nawet 11,2 miliarda dolarów.

Najszybciej rozwijającym się rynkiem jest region Azja-Pacyfik, który zawdzięcza swe wyniki galopującym gospodarkom Chin i Indii. IMS przewiduje, że w tym roku sprzedaż w tym regionie wyprzedzi sprzedaż na rynku amerykańskim i będzie ona rosła przez najbliższe lata w tempie przekraczającym 10 procent.

Również rynek EMEA (region Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki) odnotował w 2006 roku duży wzrost. Szczególnie przyczyniło się do tego zapotrzebowanie na napędy w regionach rozwijających przemysł ciężkich. Dobrze mają się też rynki: amerykański i japoński, jednakże rozwijają się one wolniej niż inne regiony.

Kluczowe dla rynku napędów niskonapięciowych sektory użytkowników końcowych, to: inżynieria sanitarna, spożywczy, metalurgiczny, tekstylny oraz usługowy. Razem reprezentują one przeszło trzecią część całego rynku napędów niskonapięciowych.

Dodatkowo pojawiają się nowe obszary, takie jak energia odnawialna, które stanowią okazję do dalszego rozwoju. „Sektor energii odnawialnej jest dla producentów napędów świetną perspektywą,” – powiedział Alex Chausovsky, analityk IMS Research. „Ilość energii generowanej z wykorzystaniem siły wiatru rośnie rocznie o 25 procent i sektor ten wymagać będzie inwestycji w infrastrukturę na poziomie 32 miliardów dolarów, z czego lwią część stanowić będą właśnie napędy.”

„Co więcej, pojawiają się na horyzoncie nowe technologie, takie jak chociażby pozyskiwanie energii z fal oceanu, które stanowić będą dla producentów napędów łakomy kąsek.” – dodał Chausovsky.

(lk)