Sen sprzyja zaufaniu do robotów

fot. pixabay

Studenci z AGH przeprowadzili badania wykazujące, że poziom zaufania człowieka do robota rośnie wraz ze skracaniem się jego snu. W rozważaniach uwzględniono łazik marsjański Kalman stworzony pięć lat temu oraz zarządzający nim zespół.

Za badania odpowiedzialni byli Nina Bażela i Paweł Graczak, których wspierało Koło Naukowe AGH Space Systems. Wyniki zostały przygotowane w oparciu o obserwacje konstruktorów oraz odpowiedzi na przygotowany w tym celu kwestionariusz.

Według badaczy, w związku z tym, że funkcje łazika marsjańskiego są zbliżone do tych, które wykazują roboty pracujące przy poszukiwaniach ofiar katastrof lub realizujących zadania w ramach operacji wojennych, poziom zaufania powierzonego tego typu jednostce powinien stać na wysokim poziomie. Członkowie AGH Space Systems finalnie zaufali swojej konstrukcji niemal na poziomie 4 punktów w ramach skali od 1 do 5.

Analizy, których dokonano podczas testu wykazały, że zaufanie jest zależne od ilości snu osoby współpracującej z robotem. To wniosek o tyle ważny, że większość operatorów robotów pracujących w założonych warunkach pracy narażona jest na obniżoną jakość snu spowodowaną wytężoną pracą i obecnością permanentnego stresu. Może to prowadzić do zbyt wysokiego poziomu zaufania powierzonego jednostce, co sprzyja przekazywaniu robotowi zbyt trudnych zadań i/lub ignorowaniu ograniczeń konstrukcyjnych.

Studenci postanowili zbadać również, czy łazika można uznać za robota społecznego. Odpowiedź na to pytanie okazała się twierdząca. Z obserwacji Koła Naukowego wynika, że brak humanoidalnej budowy oraz funkcji interakcji nie przeszkadza w nawiązaniu z maszyną więzi emocjonalnej.

(rr)