Spot poszerza wachlarz swoich aplikacji. Tym razem mobilny robot swoje kroki skierował w kierunku Czarnobyla. Jako autonomiczny kontroler bezpieczeństwa pomoże ostatecznie zlikwidować niesławny reaktor nr 4. Konstrukcja doskonale nadaje się do wyszukiwania radioaktywnego pyłu oraz mapowania i wykonywania pomiarów w najbardziej niebezpiecznych obszarach elektrowni.
Inżynierowie z Uniwersytetu Bristolskiego w ramach testowania wielu zdalnie sterowanych robotów odkryli, że zdolność Spota do minimalizacji gubienia radioaktywnego pyłu podczas poruszania się po trudnym terenie, takim jak kamienie i gruz czyni go idealnym kandydatem do pracy w Czarnobylu.
David Megson-Smith, członek zespołu badawczego uważa, że Spota można zaprogramować w taki sposób, aby dopasować go do rozwiązywania konkretnych problemów związanych ze śledzeniem niebezpiecznych stref, aby ostatecznie pomóc w oczyszczeniu miejsca, które nadal stanowi duży problem ze względu na lokalną obecność około 30 ton zanieczyszczonego pyłu, 16 ton uranu i plutonu oraz 200 ton korium.
Niedawno reaktor został szczelnie zakryty, aby zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Ostatecznie jednak miejsce to będzie musiało zostać dokładnie oczyszczone, w czym szansę pomóc ma robot zaprojektowany przez Boston Dynamics.
(rr)
Kategoria wiadomości:
Nowinki techniczne
- Źródło:
- syfy
Komentarze (0)
Czytaj także
-
Jak zautomatyzować każdy proces przemysłowy?
Automatyzacja procesów jest kluczem do obniżania kosztów produkcji. Nie zawsze jest to proste, bo na proces przemysłowy składa się wiele...
-
Wózki widłowe wysokiego składowania - dlaczego warto je wybrać? Sprawdź!
W szybko zmieniającym się świecie logistyki, efektywne wykorzystanie przestrzeni magazynowej jest kluczowe dla sukcesu firm. Wózki widłowe...