Sterowanie robotem bez programowania

fot. pixabay

Niemiecki startup Wandelbots, który opracował urządzenie szkoleniowe mogące przekształcić praktyki przemysłowe dotyczące programowania robotów uzyskał dodatkowe 30 milionów dolarów funduszy na rozwój.

Drezdeńska firma stworzyła TracePen, prawdopodobnie pierwsze na świecie urządzenie przenośne, które pozwala ludziom uczyć roboty przemysłowe wykonywania określanych zadań bez potrzeby pisania kodu. Wandelbots twierdzi, że metoda nauczania TracePen jest do 70 razy szybsza od tradycyjnych i stanowi ułamek kosztów w porównaniu do konwencjonalnych metod programowania. 

- Złożoność, czas i koszty przeprogramowywania robotów w celu dostosowania się do zmieniających wymagań rynku były do tej pory niezwykle wygórowane. Nasze rozwiązanie ma szansę zmienić rynek - powiedział Christian Piechnick, założyciel i dyrektor generalny Wandelbots.

Podczas pandemii COVID-19 startup zauważył gwałtowny wzrost popytu ze strony międzynarodowych nabywców, którzy spotkali się załamaniem łańcuchów dostaw i teraz mają zamiar sprowadzić kluczowe procesy produkcyjne do własnych krajów.

- Wchodząc w nową erę automatyki i robotyki, Wandelbots rewolucjonizuje branżę i odegra wiodącą rolę w przekształcaniu produkcji, jaką znamy - powiedział Gil Goren, przedstawiciel jednego z inwestorów - 83North.

Założone w 2017 roku Wandelbots zatrudnia ponad 80 osób w Europie i Azji. Dodatkowe fundusze pozwolą sfinansować plany globalnej ekspansji, a także przyspieszą czas wprowadzenia na rynek TracePen. Publiczna premiera urządzenia odbędzie się w ramach cyklu webinariów w dniach 17–19 czerwca.

(rr)