Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2006-07-17 | Ostatnia aktualizacja: 2006-07-17
Tajemniczy robot z Chile wykrywajacy obiekty pod ziemią

Tajemniczy robot z Chile wykrywajacy obiekty pod ziemią
Zasada działania i mechanizmy robota są ukrywane przez wynalazcę, jednak istnieje wiele dowodów na to, że urządzenie rzeczywiście ma ciekawą własność wykrywania rozmaitych obiektów zakopanych w ziemi.
Niecały rok temu Salinas pomógł rozwiązać poważne śledztwo kryminalne, wykorzystując swojego robota do przeszukania terenu wskazanego przez policję, gdzie miałoby się znajdować zakopane w ziemi ciało poszukiwanego mężczyzny. W przeciągu 2 godzin robot zdołał zlokalizować dokładne miejsce, gdzie jak później się okazało były zakopane zwłoki – znajdowały się one pod czterometrową warstwą betonu.
Kolejnym dowodem wskazującym, że Geo-Radar rzeczywiście potrafi znaleźć obiekty zakopane w ziemi było m.in. odkrycie przy jego pomocy historycznego uzbrojenia i amunicji oraz skarbu na jednej z chilijskich wysp.
Niedawno Salinas poprosił badaczy z Uniwersytetu Chilijskiego, aby przetestowali urządzenia, co miałoby być ostatecznym dowodem na niezwykłe zdolności urządzenia. Naukowcy stwierdzili ponad wszelką wątpliwość, że technologia Geo-Radaru jest zdolna do szybkiego zlokalizowania złóż miedzi, ropy i złota znajdujących się pod ziemią, do głębokości 283 metrów.
Oznacza to, że czas przeszukiwania danego obszaru pod względem obecności złóż drogich kruszców bądź ropy trwa nie 3 miesiące, lecz zaledwie 1 dzień.
Salinas przyznał, że początkowa wersja robota była przeznaczona do zastosowań militarnych – urządzenie miało szukać min przeciwpiechotnych. Po 12 latach konstruowania oraz testów, okazało się że robot ma znacznie większe możliwości niż mógł przypuszczać sam jego twórca. Okazał się niezwykle efektywny przy znajdowaniu nie tylko min, ale także innych obiektów zakopanych w ziemi. Salinas widzi olbrzymi potencjał w swoim wynalazku, dlatego nie chce ujawniać szczegółów budowy mechanizmu i zastosowanych technologii.
Zdradził jedynie, że zasada działania Geo-Radaru korzysta z własności identyfikacji obiektów na podstawie ich budowy atomowej. Wytłumaczenie to spotkało się z niedowierzaniem i wręcz uśmiechem wielu wybitnych uczonych, twierdzących że nie jest to możliwe w normalnych warunkach, jakie panują na Ziemi.
Wynalazkiem Salinasa zainteresowały się już firmy komercyjne. Twierdzą one, iż pomimo że zasada działania urządzenia przeczyłaby wielu prawom fizyki, to jednak panuje opinia, że twórca urządzenia źle interpretuje pewne zjawiska, zaś sam robot rzeczywiście spełnia swoje zadanie. Dowodem na to mają być autentyczne przypadki wykrycia złóż kopalnianych.
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- National Geographic

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Jak zautomatyzować każdy proces przemysłowy?
Automatyzacja procesów jest kluczem do obniżania kosztów produkcji. Nie zawsze jest to proste, bo na proces przemysłowy składa się wiele...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-