Powrót do listy wiadomości Dodano: 2004-05-05  |  Ostatnia aktualizacja: 2004-05-05
Trimaran Geronimo - żeglarski gigant będzie bił rekordy
Trimaran Geronimo - żeglarski gigant będzie bił rekordy
Trimaran Geronimo - żeglarski gigant będzie bił rekordy
Trimaran Geronimo z załogą Schneider Electric oraz Cap Gemini Ernst & Young pobił kolejny światowy rekord zdobywając tzw. Trofeum Juliusza Verna. Geronimo przepłynął linię mety - między Creac´h, a latarnią morską Lizard - 29 kwietnia 2004 o godz. 13:17. Obecny rekord trasy wynosi 63 dni 13 godzin 59 minut (poprzedni należał do Bruno Peyrona - kapitana Orange i wynosił 64 dni 8 godzin 37 minut).

Gigantycznych rozmiarów trimaran - Geronimo został zwodowany 22 lipca 2001 w Vannes we Francji. 20 - tonowy kolos o długości 34 metrów, szerokości 25 m, zaopatrzony w 40 metrowy maszt ma przemierzać morza i oceany, by bić rekordy na najbardziej prestiżowych trasach dookoła świata. Budowało go 50 osób w ciągu 65000 godzin, wykorzystując najnowsze technologie i wiedzę mistrzów szkutniczego rzemiosła.

Nad konstrukcją pracowało dwóch architektów w ciągu 5 lat opierając się na doświadczeniu słynnych żeglarzy - przyszłej załogi. Firmy Schneider Electric oraz Cap Gemini Ernst & Young zdecydowały przez kilka najbliższych lat wspierać załogę, która rozpoczynając tę niezwykłą przygodę, promuje i rozwija najważniejsze cechy przywódcze: inicjatywę, przedsiębiorczość, odwagę, solidarność.

"Wyzwanie dla Schneider Electric w tej przygodzie" - jak komentuje w prasie Claude Ricaud, wice prezes ds. badań i rozwoju Schneidera - "polegało na zaprojektowaniu takiego systemu elektrycznego, który by umożliwił maksymalne ograniczenie zużycia energii przy jednoczesnym zwiększeniu pewności układu". W związku ze zmniejszeniem ogólnego ciężaru łodzi, zredukowano również ciężar każdego elementu elektrycznego o 5%. Podsumowując udział Schneider Electric w tej operacji, Claude Ricaud podkreślił, że "wartością dodaną, którą wypracowaliśmy, było udostępnienie załodze naszych innowacyjnych rozwiązań, wynikających z rzetelnej wiedzy i doświadczenia, zapewniających niezawodność".

Dla Henri Lachmanna - prezesa koncernu Schneider Electric - wzięcie udziału w tej przygodzie oznacza "zmniejszenie barier i otwieranie horyzontów poprzez działanie na mentalność, zachowania i morale. Obecnie sami stwarzamy sobie granice, musimy wskrzesić swojego ducha boju, obudzić chęć i potrzebę przeżycia nowych doświadczeń, związanych z podejmowaniem ryzyka, aby umocnić zaufanie do samych siebie oraz wiarę w wygraną. W ten sposób, Schneider Electric i wszyscy jego pracownicy zostaną zaangażowani w prawdziwą przygodę".

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
Schneider Electric
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :