Na rodzimym rynku stale powiększa się asortyment urządzeń pozwalających na szybkie i sprawne pakowanie różnorakich produktów. Maszyny będące bohaterami dzisiejszego artykułu wykorzystywane są przede wszystkim w jednej z gałęzi branży spożywczej, a mianowicie – w cukiernictwie. Dlaczego tak się dzieje oraz czym się one charakteryzują? Wszystkich zainteresowanych tematem zapraszamy do lektury!
W telegraficznym skrócie powiedzieć można, że zwijarki są wyspecjalizowanymi urządzeniami, dzięki którym możliwe jest owijanie cienką warstwą folii lub też zawijanie w popularne „sreberka” czekolad, pralin, cukierków, czy też jadalnych figurek w różnych kształtach. Ich wykonanie wymaga niejednokrotnie bardzo dużej precyzji, z której osiągnięciem problemy mogliby mieć nawet najlepiej wykwalifikowani pracownicy. Z uwagi na ten fakt już od wielu lat właściciele zakładów specjalizujących się w wytwarzaniu łakoci poszukiwali skutecznych sposobów, by jednocześnie zadbać o doskonałą prezencję swoich wyrobów, a także sprawić, aby były one owijane w materiał ochronny możliwie jak najszybciej. Cel ten udało się osiągnąć właśnie dzięki zawijarkom, które mogą zostać ustawione na odpowiedni tryb pracy w zaledwie kilka minut po ich instalacji w zakładzie, a następnie pracować z prędkością dochodzącą do nawet 1000 sztuk produktów na minutę!
Jak mówi przedstawiciel firmy Sacmi, specjalizującej się w automatyzacji pakowania; oprogramowanie takich maszyn uwzględnia różnorodne zapotrzebowania ich nabywców. Dość powiedzieć, że konfigurując zawijarkę możemy wybrać nie tylko typ materiału i określić jego wymiary, ale także ustalić sposób owijania wybierając spośród takich opcji jak chociażby: strip, side twist, finger, czy multipack. Zagwarantuje to odpowiednie zabezpieczenie wyrobu przed działaniem czynników zewnętrznych, ułatwi transport, a także da konsumentowi odpowiednio dużo radości podczas usuwania warstwy ochronnej ze smakołyku celem dostania się do pysznej zawartości.
Implementacja zawijarek w przedsiębiorstwie specjalizującym się w produkcji słodyczy to także gwarancja optymalizacji procesu produkcyjnego, który odbywać się może nie tylko w sposób znacznie szybszy niż w przypadku zastosowania rozwiązań tradycyjnych, ale także przy znacznie mniejszych kosztach. Jak udało się ustalić specjalistom z branży, owijanie produktów w sposób w pełni zautomatyzowany jest od kilku do nawet kilkunastu razy tańsze niż miałoby to miejsce w sytuacji, gdybyśmy zamiast maszyny umieścili w pobliżu taśmy pracowników zakładu, zlecając im pieczołowite owijanie każdej tabliczki czekolady czy też słodkiej figurki w kształcie zajączka wielkanocnego lub Świętego Mikołaja własnoręcznie. Pomimo, że w ujęciu krótkoterminowym są to oszczędności rzędu od kilku do kilkunastu złotych, to już na przestrzeni kilku kolejnych miesięcy czy lat okazać się one mogą zauważalne, pozytywnie przekładając się na kondycję samego zakładu a także zwiększając fundusz inwestycyjny, z którego środki mogą zostać przeznaczone na dalsza automatyzację oraz modernizację przedsiębiorstwa celem oferowania odbiorcy końcowemu najwyższej jakości produktów przy jednoczesnym ponoszeniu z tego tytułu możliwie jak najniższych kosztów.
Kategoria komunikatu:
Inne
- Źródło:
- sacmi.com.pl
Czytaj także
-
Dlaczego warto mieć wagę do ważenia paczek?
W czasach, kiedy handel elektroniczny rozwija się w niespotykanym tempie, a liczba wysyłanych przesyłek osiąga rekordowe poziomy, precyzja w...
-
Co to jest audyt energetyczny i kiedy przyda się firmie?
www.energetykacieplna.plautor: 1st footage Zagadnienie audytów energetycznych to w ostatnich latach gorący temat – i to z kilku powodów. Dlatego też warto wiedzi