Dezynfekcja samolotów na miarę XXI wieku

Dezynfekcja samolotów na miarę XXI wieku

Przestrzenie pasażerskie samolotów rejsowych stanowią doskonałe środowisko dla rozwoju bakterii i i grzybów. Codziennie bowiem goszczą one miliony ludzi z całego świata – nie zawsze zdrowych i czystych. To właśnie z tego względu, Artur Kreitenberg oraz jego syn Mo stworzyli robota GermFalcon. Jest to urządzenie, które zabija zarazki w samolotach za pomocą światła ultrafioletowego.

Robot nie porusza się wśród pasażerów, podczas gdy samolot znajduje się w locie. Zamiast tego zwinnie radzi sobie z nieczystościami podczas postoju statku powietrznego na lotnisku, gdy ten jest całkowicie pusty.

Wyposażony w koła robot podąża ścieżką przeznaczoną dla stewardes, a dzięki czujnikom zbliżeniowym nie wchodzi w kolizję z otaczającymi go siedzeniami. Podczas przeciskania się pomiędzy nimi rozkłada szeroką konstrukcję wyposażoną w lampy UV-C, które dezynfekują powierzchnie, do których dociera emitowane przez nie światło.

Robot przeznaczony jest również do czyszczenia sanitariatów oraz kuchni samolotowej. Dodatkowo wyposażony jest w wentylatory i filtry HEPA, by eliminować niebezpieczne cząsteczki zawieszone w powietrzu. Według Kreitenberga w badaniach przeprowadzonych na prawdziwych obiektach, urządzenie w ciągu 10 minut jest w stanie zabić 99,99% niechcianych zarazków.

Artur i Mo pracują nad swoją konstrukcją od kilku lat. Obecnie testują czwarty prototyp, który ma być ostatnim przed zamierzoną produkcją komercyjną. Panowie poszukują funduszy na rozwój projektu poprzez platformę Kickstarter.

Robota można zobaczyć w działaniu na poniższym filmie.

(rr)