Elektroniczne etykiety potwierdzą autentyczność produktu

Elektroniczne etykiety potwierdzą autentyczność produktu

Czy jesteś w 100 procentach pewien, że twoje, specjalnie przechowywane, wino pochodzi właśnie z tej małej winnicy w Chile? Albo, że twoja indonezyjska kawa nie była hodowana nielegalnie?

Nowy rodzaj cyfrowych etykiet może odpowiedzieć ci na to pytanie, a nawet umożliwić ci wyrażenie swojej opinii na temat produktu.

Projekt „Uczciwe Śledzenie” (Fair Tracing), prowadzony przez Apurba Kundu Uniwersytetu w Bradford ma na celu likwidację przepaści pomiędzy plantatorami w krajach rozwijających się i ich odbiorcami.

„Projekt ‘Uczciwe Śledzenie’ nie tylko zapewni konsumentów, że ich produkt nie został wytworzony nielegalnie, ale również pozwoli koneserom łatwo dotrzeć do informacji, których dziś bezskutecznie poszukują,” – powiedział Kundu.

Kundu wierzy, że jego projekt jest odpowiedzią na rosnącą potrzebę autentycznych produktów. Ilustracją tej sytuacji jest kampania Unii Europejskiej mająca na celu promowanie wyrobów regionalnych pochodzących z konkretnych regionów.

Taki produkt z etykietą „Uczciwe Śledzenie” może zawierać informację o tym, kiedy kawa została zebrana, kto to zrobił i gdzie, jak również wiele użytecznych danych o plantatorze, eksporterze, importerze, czy sprzedawcy. Część informacji byłaby dostępna w formie audio, lub video.

Największym problemem, według Matt’a Jones’a z Uniwesytetu Wales Swansea, będzie przekonanie ludzi do zastosowania tej technologii i nauczenie ich korzystania z niej.

„Kiedy znajdę czas, by dowiedzieć się czegoś więcej o osobie, która wyhodowała moją fasole? Nie czytanie wszystkich tych informacji może wywołać u mnie poczucie winy,” – powiedział Jones.

Projekt „Uczciwe Śledzenie” będzie testowany w winnicach w Chile i plantacjach kawy w Indiach.

(lk)