Powrót do listy wiadomości Dodano: 2014-07-24  |  Ostatnia aktualizacja: 2014-07-24
Jibo - przyjaciel rodziny
Jibo - przyjaciel rodziny
Jibo - przyjaciel rodziny

Jibo to robot, który mierzy zaledwie 11 cali i został stworzony na MIT przez pioniera robotyki społecznej profesor Cynthię Breazeal. Sama określa swoje dzieło mianem pierwszego robota rodzinnego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Jibo zagości w naszych domach jesienią przyszłego roku.

Na pierwszy rzut oka wygląda on jak hybryda lampki do czytania i Wall-ego. Posiada okrągłą bazę, którą można podłączyć do standardowego gniazda sieciowego, tułów w kształcie stożka i okrągłą głowę z płaskim przodem, stanowiącym 5,7-calowy wyświetlacz, na którym zobaczymy animowaną twarz robota. Oprócz niej urządzenie do kontaktu ze światem zewnętrznym wykorzystuje głos oraz ruchy ciała.

Jibo ma możliwość poznawania otaczających go ludzi poprzez charakterystyczne cechy głosów i twarzy. Jibo może także wchodzić w interakcję z użytkownikami, czy to poprzez rozmowę czy też koordynację konkretnego zadania, takiego jak sortowanie wiadomości głosowych.

„Jibo nie zastąpi ludzi i relacji międzyludzkich. Ma raczej na celu wspieranie, uzupełnienie i rozszerzenie tego, czego potrzebujemy od innych w przystępny i skuteczny sposób. Możemy być, bowiem świadkami, jak Jibo i my – jego posiadacze wspólnie się rozwijamy.", powiedziała Breazeal.

Środowisko naukowe jednym głosem podkreśla, jak ważnym osiągnięciem dzisiejszej robotyki jest naśladowanie emocji, którą do perfekcji opanował Jibo. Co najważniejsze, każdy z nas będzie mógł już niedługo kupić sobie jego egzemplarz za niespełna 500 dolarów.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Nowinki techniczne

Źródło:
gizmag
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :