Latające roboty poszukiwały ludzi po przejściu huraganu Katrina

Latające roboty poszukiwały ludzi po przejściu huraganu Katrina

W Stanach Zjednoczonych po zniszczeniach dokonanych przez huragan Katrina, użyto małych, bezzałogowych, zrobotyzowanych urządzeń latających do celów poszukiwawczych i ratowniczych. Jest to jedno z pierwszych „krajowych” zastosowań latających robotów.

Urządzenia te są szybkie, mobilne oraz mogą dostać się w trudno dostępne miejsca – para takich maszyn została wykorzystana w akcji poszukiwania uwięzionych ludzi w Miss – mieście zniszczonym przez żywioł.

Urządzenia przekazywały obraz z przeszukiwanych terenów, co znacznie przyspieszyło akcję ratowniczą i nie narażało ludzi na niebezpieczeństwa.

Jeden z robotów to samolot o długości 4 stóp, ze skrzydłami zamocowanymi na stałe oraz zaimplementowaną kamerą video i kamerami termalnymi, które są w stanie pobrać obraz z wysokości 1000 stóp. Urządzenie to zapewnia szybkie pobranie obrazu z rozległych terenów o powierzchni kilku mil kwadratowych. Drugi z latających robotów to miniaturowy helikopter elektryczny nazwany T-Rex. Również on przekazuje obraz z monitorowanych obszarów, dodatkowo może on zawisnąć nad wybranym obiektem i powiększać obraz na tyle, że może „zajrzeć” przez okna czy „zobaczyć” odległe budynki. Maszyna ta zapewnia nową jakość i funkcjonalność w tego typu akcjach.

Para robotów brała udział w akcji poszukiwawczej przez około dwie godziny