NASA wyśle na Enceladusa bionicznego robota

fot. pixabay

Laboratorium Jet Propulsion Lab z NASA na potrzeby misji kosmicznej na Enceladusa, jeden z 83 księżyców Saturna -  znany ze swojej lodowej powierzchni, która jest najbielsza i najbardziej odbijająca światło w Układzie Słonecznym - opracowuje robota EELS (Exobiology Extant Life Surveyor). Uważa się, że pod jego lodem znajduje się ciekły ocean, co skłania do dalszych badań nad tym, czy istnieje w nim życie.

Według przedstawicieli Jet Propulsion Lab EELS to podobny do węża, samobieżny robot zbudowany z segmentów z pierwszymi w swoim rodzaju obrotowymi jednostkami napędowymi, które pozwalają mu obejmować sąsiednie powierzchnie i poruszać się pod wodą. Inżynierowie NASA mają nadzieję, że ich konstrukcja będzie w stanie prześlizgnąć się przez kominy wentylacyjne na powierzchni Enceladusa, aby dostać się do znajdującego się poniżej oceanu.

Robot o długości około 5 metrów i wadze 100 kilogramów przechodzi szeroko zakrojone testy w różnych środowiskach, aby upewnić się, że jest gotowy do pracy. Głowa robota będzie wyposażona w technologię, która pozwoli mu  uchwycić świat w 3D i przesyłać w czasie rzeczywistym obraz do operatorów. W międzyczasie jego ciało będzie w stanie przenosić i rozmieszczać ładunek naukowy, który pozwoli badaczom określić ciśnienie podpowierzchniowe, przewodnictwo elektryczne i temperaturę. Zeszłej jesieni robot przeszedł testy na lodowcu Athabasca w kanadyjskim Parku Narodowym Jasper.

Data uruchomienia EELS nie została jeszcze ogłoszona, ale naukowcy mają nadzieję sfinalizować koncepcję do jesieni przyszłego roku. Gdy robot będzie gotowy do lotu, statkowi kosmicznemu zajmie około 12 lat, aby przenieść go na księżyc Saturna, jednak naukowcy mają nadzieję, że następnie dotrze do oceanu zaledwie w ciągu kilku dni.

(rr)