Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2009-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 2009-11-30
Nawarstwienie się zamówień z lat poprzednich ratuje wyniki rynku przepływomierzy Coriolisa

Nawarstwienie się zamówień z lat poprzednich ratuje wyniki rynku przepływomierzy Coriolisa
Przychody w ostatnich latach rosły stabilnie we wszystkich segmentach rynku, głównie dzięki rosnącemu zaufaniu do technologii, większej sprzedaż dużych mierników, udoskonaleniu pomiaru przepływów dwufazowych, pojawieniu się konstrukcji dwuprzewodowych, oraz rosnącej popularności aplikacji z zakresu przesyłu nadzorowanego, szczególnie w sektorze ropy i gazu.
Taki szczęśliwy układ czynników sprawił, że przepływomierze Coriolisa były jedną z najszybciej rozwijających się technologii pomiaru przepływu w ostatnich latach. „Możemy spokojnie założyć, że okres wyjątkowo silnych wzrostów minął, a tempo rozwoju rynku zdecydowanie na skutek globalnej recesji spadnie.” – stwierdził Joe Gillespie, analityk z ARC. „Lata 2010 i 2011 upłyną, według szacunków ARC, pod znakiem kurczącego się rynku.” – dodał.
Kluczowym czynnikiem przyczyniającym się do tak szybko rosnącej popularności tej technologii jest uniwersalność przepływomierzy Coriolisa. Bezpośredni pomiar strumienia przepływu eliminuje konieczność kompensowania innych zmiennych procesu, a do tego przepływomierze Coriolisa są w stanie zapewnić wyniki równocześnie: objętościowe natężenie przepływu, całkowity przepływ, gęstość, oraz temperaturę. Żadne inne urządzenie mierzące przepływ nie ma tak szerokich możliwości. Tradycyjny pomiar strumienia przepływu wymaga wielu czujników i przekaźników podłączonych do komputera, który kompensuje wpływ innych zmiennych procesu. Takie dodatkowe urządzenia znacząco podnoszą koszty, a także są potencjalną przyczyna błędów.
Trudne warunki ekonomiczne jakie zapanowały w zeszłym roku zmusiły wiele rządów do tworzenia potężnych pakietów stymulacyjnych. Szczególnie aktywne na tym polu były: Stany Zjednoczone i Chiny, które zarezerwowały na ten cel odpowiednio: 787 miliardów dolarów i 586 miliardów dolarów, kierując te środki na unowocześnienie istniejących i uruchomienie nowych projektów związanych z infrastrukturą. W środowisku cierpiącym na niedobór kapitału ograniczający prywatne inwestycje, takie rządowe interwencje stanowią dla rynku automatyki bezcenne wsparcie.
Dostawcy mogą się spodziewać największych wzrostów w Azji, gdzie wciąż inwestuje się ogromne pieniądze w budowę nowych zakładów, oraz na Bliskim Wschodzie, gdzie wciąż trwają inwestycje w ropę i gaz, a do tego dochodzą instalacje odsalania wody. Dostawcy obecnie na dojrzałych rynkach: północnoamerykańskim i zachodnioeuropejskim mogą liczyć głównie na inwestycje związane z modernizacją istniejących instalacji.
(lk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- ARC

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Nowość! Rotametry z wyjściem 4-20 mA
NOWOŚĆ W OFERCIE ROTAMETRÓW Oferta niezawodnych przepływomierzy fińskiego producenta została poszerzona o rotametry z sygnałem...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-
-