Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2010-08-24 | Ostatnia aktualizacja: 2010-08-24
Obraz szkieletu zidentyfikuje przestępcę

Obraz szkieletu zidentyfikuje przestępcę
Idea zrodziła się w głowie naukowca z Wright State University, gdy surfował on w sieci podczas gdy jego córki przygotowywały się do halloweenowego chodzenia po domach. Odkrył on, że w sąsiedztwie mieszkają skazani za przestępstwa seksualne. A co, gdyby istniał sposób na identyfikowanie takich osób pojawiających się w wesołych miasteczkach, albo innych miejscach często odwiedzanych przez dzieci. A jeszcze lepiej, gdyby można było w ten sposób rozpoznać terrorystów na lotniskach.
Szybko pojawiła się odpowiedź – szkielety. Praktycznie każdy ma unikalny, niepowtarzalny układ szkieletu.
Próba rozpoznania terrorystów oraz innych przestępców po ich odciskach palców, twarzy czy siatkówce, ma swoje ograniczenia.
„Natomiast niemożliwe jest zamaskowanie kości. Dlatego zwróciliśmy uwagę na tę technologię.” – powiedział Phani Kidambi z Wright State University. „Pomyślcie o scenariuszu, w którym twarz nie pasuje, a kości tak. Zdecydowanie jest to osoba warta uwagi, gdyż wygląda na to, że chce ona ukryć swoją twarz.” – dodał.
Szkielet dorosłego człowieka składa się z 206 kości. U każdego, ich wielkość, kształt, gęstość i konstrukcja stawów nieznacznie się różni. Przy tym, cechy struktury szkieletu pozostają u dorosłego praktycznie niezmienne. Promieniowanie rentgenowskie, gamma, albo inna forma skanowania ciała posłuży do stworzenia sygnatury kości dla każdego człowieka. Naukowcy z Wright State pracują obecnie nad zidentyfikowaniem kluczowych elementów i pomiarów szkieletu, które odróżniają poszczególnych ludzi od siebie.
„Wierzymy, że nie będzie konieczne skanowanie całego ciała. Być może wystarczy jedynie obraz części ciała.” – stwierdził Kidambi. Szkielety podejrzanych o terroryzm, albo skazanych za przestępstwa seksualne będą skanowane, a ich obrazy umieszczane w bazie danych. Specjalne oprogramowanie umożliwi szybkie porównywanie zdjęć zrobionych na lotniskach, stadionach czy w innych miejscach publicznych z tymi umieszczonymi w bazie.
„Baza będzie tworzona z obrazów szkieletów rozpoznanych przestępców.” – powiedziała Julie Skipperz WSRI. „Możliwe będzie zatem identyfikowanie tych przestępców, gdy znów pojawią się w niewłaściwym miejscu.” – dodała. Takie skanery mogłyby być zainstalowane wszędzie. „Mogłyby być na każdym lotnisku. Gdyby nie były zbyt duże i drogie, można by umieścić je w hotelach.” – stwierdził Ryan Fendler z WSRI.
Skanery takie mogłyby być wykorzystywane przez agencje rządowe i prywatne firmy w systemach kontroli dostępu. „Obecnie realizujemy to za pomocą identyfikatorów. Te mogą jednak zostać zgubione, skradzione albo podrobione.” – powiedział Skipper. Wspomniane wyżej czujniki wymagają natomiast, by osoba znajdowała się w odległości nie większej niż dwa metry od urządzenia.
Skanowanie zajmie około 5 sekund, a porównanie kolejne 10 sekund. „To jest obecnie największy problem. Stworzenie precyzyjnego obrazu kości z odległości.” – powiedział Skipper. „Gdybyśmy mieli ten problem rozwiązany, już bylibyśmy na rynku.” – dodał. W odróżnieniu od pojawiających się na lotniskach skanerów ciała, które prześwietlają ubranie i pokazują cechy ludzkiego ciała, skanery szkieletów będą tworzyć obrazy tego co znajduje się pod skórą.
Bazując na dostępnych obecnie skanerach gęstości kości, naukowcy z Wright State są w stanie stworzyć prototyp w przeciągu roku.
(lk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- Physorg

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Rozwiązania AAEON w aplikacjach tzw. Edge Computingu – BOXER-8XXX
AAEON jest jednym z wiodących projektantów i producentów zaawansowanych platform komputerowych, rozwiązań w obszarze Industry 4.0 jak i platform...
-
Kluczowa rola wycinarek laserowych w obróbce metali
Wycinarki laserowe zrewolucjonizowały przemysł obróbki metali, oferując niezwykłą precyzję i efektywność. Dowiedz się, dlaczego są one...
-
-
-
-
-