Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Veichi
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2023-03-30  |  Ostatnia aktualizacja: 2023-03-30
Przedszkolaki stawiają na kompetencje

Naukowcy z Cognition and Language Development Lab przebadali trzy- i pięciolatki, aby sprawdzić, czy roboty mogą być lepszymi nauczycielami niż ludzie. Wyniki swoich prac opublikowali na łamach Journal of Cognition and Development.

W badaniu porównano ze sobą dwie grupy przedszkolaków - trzylatków oraz pięciolatków. Dzieci uczestniczyły w spotkaniach na platformie Zoom, na których pojawiał się film przedstawiający młodą kobietę i małego humanoidalnego robota Nao siedzących obok siebie. Pomiędzy nimi znajdowały się znane im przedmioty, które robot opisywał poprawnie, podczas gdy człowiek nazywał je nieprawidłowo.

Następnie dwóm grupom dzieci wręczono nieznane przedmioty. Zarówno robot, jak i człowiek używali różnych nonsensownych określeń, aby oznaczyć obiekty. Następnie zapytano dzieci, jak nazywa się każdy z nich, aby sprawdzić czy skorzystają z określenia wymyślonego przez robota czy człowieka. Podczas gdy trzylatki nie preferowały żadnego słowa, pięciolatki znacznie częściej wymieniały termin podany przez robota niż człowieka.

- W sposób wyraźny obserwujemy, że w wieku pięciu lat dzieci wolą uczyć się od kompetentnego nauczyciela zamiast kogoś, kto jest im bardziej znany - nawet jeśli kompetentnym nauczycielem jest robot - powiedziała główna autorka artykułu, doktorantka Anna-Elisabeth Baumann.

Naukowcy powtórzyli eksperyment z innymi grupami trzy- i pięciolatków, zastępując Nao małym robotem w kształcie ciężarówki o nazwie Cozmo. Wyniki przypominały te obserwowane w przypadku robota podobnego do człowieka, co sugeruje, że jego wygląd nie wpływa na selektywne strategie zaufania dzieci.

Baumann dodała, że równolegle z wyżej opisanym zadaniem naukowcy wykonali poboczny test. Dzieci zapytano, czy wewnętrzne części nieznanych zwierząt i robotów tworzą narządy biologiczne czy przekładnie mechaniczne. Trzylatki wydawały się być zdezorientowane, przypisując robotom zarówno biologiczne, jak i mechaniczne atrybuty. Jednak pięciolatki znacznie częściej wskazywały na to, że wewnątrz robotów znajdują się wyłącznie sztuczne elementy.

- Te dane mówią nam o tym, że dzieci decydują się uczyć od maszyn, pomimo tego, iż wiedzą że nie są do nich podobne - podkreśliła Baumann.

Chociaż istnieje pokaźna ilość literatury na temat korzyści płynących z wykorzystywania robotów jako pomocy dydaktycznych, naukowcy zauważają, że większość badań koncentruje się na jednym robocie informacyjnym lub dwóch rywalizujących ze sobą o atencję. Ich badanie jest pierwszym, w którym analizowano zarówno człowieka, jak i robota, aby sprawdzić, czy przy wyborze źródła zaufania i nauki dzieci uważają przynależność społeczną i podobieństwo za bardziej istotne niż kompetencje.

Starsze przedszkolaki wiedzą, że roboty mają mechaniczne wnętrze, ale nadal antropomorfizują je. Podobnie jak dorośli dzieci przypisują robotom pewne ludzkie cechy, takie jak zdolność mówienia, myślenia i odczuwania. Badacze podkreślają, że wraz ze wzrostem wykorzystania technologii i coraz częstszą interakcją dzieci z urządzeniami ważne jest, abyśmy zrozumieli, w jaki sposób technologia może być narzędziem ułatwiającym im naukę.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Nowinki techniczne

Źródło:
sciencedaily
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także