Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2024-08-13  |  Ostatnia aktualizacja: 2024-08-13
Przepusty wód opadowych

Przepusty wód opadowych mogą być niebezpiecznymi miejscami ze względu na zagrożenia, takie jak kruszące się betonowe stropy, zatopione przeszkody i nagromadzenie toksycznych gazów. Robot PIPE-i został zaprojektowany z myślą o tych problmeach, ponieważ zastępuje człowieka podczas inspekcji tego typu konstrukcji.

Stworzony przez nowozelandzką firmę Beca robot został opracowany w ciągu zaledwie jednego roku. Jego powstanie zostało zainicjowane w momencie, gdy inżynierowie otrzymali zadanie zbadania poważnie spękanego i zdeformowanego przepustu pod ruchliwą autostradą. Po stwierdzeniu, że żadne dostępne komercyjnie możliwości nie pozwalałyby na wykonanie tego zadania przystąpili do budowy własnego robota.

Powstały prototyp ma korpus z poliwęglanu oraz włókna węglowego i jest drukowany w technologii 3D, posiada sześć indywidualnie zawieszonych kół, cztery panele LED o mocy 850 lumenów, kamerę z funkcją obrotu/pochylenia skierowaną do przodu, czujnik LiDAR oraz skaner 3D.

Obecna wersja robota jest sterowana radiowo w czasie rzeczywistym, chociaż może wykonywać niektóre funkcje w sposób autonomiczny. Plany zakładają, że ostateczny model komercyjny będzie korzystał z algorytmów SI w celu zwiększenia autonomii.

Podczas gdy użytkownicy mogą sprawdzać wideo transmitowane przez robota pod kątem problemów z przepustem, mają również możliwość późniejszej analizy modelu chmury punktów 3D zeskanowanego obiektu. Robot może być dodatkowo wyposażony w kamerę dookólną. Regulowane zawieszenie pozwala mu dostosowywać wysokość prześwitu robota do wymagań stawianych przez przepust.

Na poniższym wideo można zobaczyć robota w akcji.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Nowinki techniczne

Źródło:
newatlas
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :