Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2025-05-13  |  Ostatnia aktualizacja: 2025-05-13
Robotycy stąpają po cienkiej linii

Profesor Jie Yin wraz ze współpracownikami z Uniwersytetu Południowej Karoliny opracował robota tworzącego zapętloną wstęgą z ciekłokrystalicznego elastomeru wrażliwego na światło.

Gdy jest zawieszony na poziomym lub ukośnie nachylonym zapętlającym się torze z nici lub drutu, pozostała jego część pozostaje pod samym torem, natomiast przymocowany do niego ładunek zwisa u dołu samej konstrukcji. Po wystawieniu na działanie światła podczerwonego emitowanego ze źródła umieszczonego na górze, część elastomeru znajdująca się najbliżej tego źródła reaguje, kurcząc się.

Podczas procesu robot toczy się, tworząc mechanizm śrubowy. Mechanizm ten nie tylko transportuje robota wzdłuż toru, ale także nieustannie odsuwa naświetlony elastomer z dala od źródła światła, jednocześnie wciągając pozbawioną światła część w górę. W ten sposób może poruszać się wzdłuż toru, dopóki obecne jest źródło światła.

W dotychczas przeprowadzonych testach laboratoryjnych różne wersje robota były w stanie poruszać się po prostych i zakrzywionych torach mieszczących się w spektrum grubości od ludzkiego włosa do słomki do napojów. Prototypy mogły również pokonywać przeszkody umieszczone na torze, takie jak węzły, wspinać się na zbocza o nachyleniu 80 stopni i przenosić ładunki o wadze ponad 12 razy większej od ich własnej.

- Rozważamy konkretne zastosowania naszej technologii, a także dostosowanie miękkich robotów do reagowania na sygnały inne niż światło podczerwone - powiedział Yin, który niedawno opublikował artykuł na temat badań w czasopiśmie Advanced Science. Jego konstrukcję można zobaczyć w akcji na poniższym filmie.

(rr)

Kategoria wiadomości:

Nowinki techniczne

Źródło:
newatlas
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także